Jagland zarzuca Europie, że wykazuje "za mało zrozumienia dla Turcji"

Jagland zarzuca Europie, że wykazuje "za mało zrozumienia dla Turcji"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Thorbjørn Jagland, sekretarz generalny Rady Europy
Thorbjørn Jagland, sekretarz generalny Rady EuropyŹródło:Newspix.pl / ABACA
Sekretarz Generalny Rady Europy Thornbjorn Jagland w środę stwierdził, że rozumie dążenie do wzięcia odwetu na tych, którzy stoją za próbą puczu, ale wezwał jednocześnie do poszanowania praworządności oraz postawienia podejrzanych przed sądami.

Jagland podczas wspólnej konferencji prasowej z tureckim ministrem spraw zagranicznych ocenił próbę zamachu stanu jako działanie "skandaliczne" i stwierdził, że "w Europie jest zbyt mało zrozumienia" dla tego, jak doszło do przeniknięcia do tureckiej armii i wymiaru sprawiedliwości tajnej siatki oraz dla wyzwań, jakie stanęły przed Turcją po 15 lipca.

– Widzimy potrzebę oczyszczenia tego wszystkiego, ale jest ważne, by działo się to z poszanowaniem rządów prawa i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka oraz orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka – mówił Jagland. Szef Rady Europy zaznaczył też, że "Turcja jest bardzo ważnym europejskim krajem". – Ważnym jest, byśmy zrobili wszystko, co w naszej mocy, by pomóc Turcji przejść przez ten proces – dodał.

Nieudana próba wojskowego zamachu stanu w Turcji

15 lipca w Ankarze, stolicy Turcji oraz m.in. Stambule, doszło do próby wojskowego zamachu stanu. Do próby doszło około godz. 22, a po godz. 9 (czasu polskiego) tureckie władze ogłosiły, że udało się powstrzymać puczystów. W walkach, które wybuchły, zginęło ponad 270 osób, a blisko 1,5 tys. zostało rannych. Zaatakowano m.in. budynek tureckiego parlamentu, siedziby tureckich telewizji i siedzibę sztabu generalnego.

Czystki w Turcji

Do tej pory ponad 58 tys. osób zostało aresztowanych, usuniętych z urzędów, lub zawieszonych. Wyrzucono już ponad 1,5 tys. dziekanów uczelni wyższych, 21 tys. nauczycieli i 15 tys. urzędników ministerstwa edukacji, którym zarzuca się popieranie Fethullaha Gulena. Pracę straciło też 8 tys. policjantów, półtora tysiąca urzędników ministerstwa finansów oraz 257 członków kancelarii premiera.

Zamknięto 16 stacji telewizyjnych, 3 agencje prasowe, 23 rozgłośnie radiowe, 45 gazet i 10 magazynów. Wcześniej aresztowano około 50 dziennikarzy.

Czytaj też:
Czystki w Turcji. Od służby odsunięto ponad 60 tysięcy urzędników

Źródło: BBC, Haaretz