Dziewczyny w wieku 11 i 12 lat zostały zatrzymane we wtorek w Bartow Middle School. Oskarżone są o spisek w celu popełnienia morderstwa pierwszego stopnia oraz posiadanie broni w szkole. Policja przekazała, że od prokuratorów zależy, czy będą sądzone jako nieletnie czy dorośli. Po aresztowaniu dziewczyny wysłane zostały do zakładu dla nieletnich.
Wiadomo, że 11- i 12-latka planowały zaciągnąć do kabiny w szkolnej łazience jednego z młodszych uczniów, podciąć ofierze gardło, poćwiartować jej ciało i wypić krew. Następnie dziewczyny chciały popełnić samobójstwa. „Plan polegał na zabiciu co najmniej jednego ucznia, jednak liczyły na to, że uda się im zabić od 15-25 osób. Zabicie tych uczniów miało im zapewnić to, że po śmierci pójdą do piekła, żeby być z szatanem” – czytamy w świadczeniu policji. Detektywi przekazali, że dziewczyny wymyśliły plan przy okazji oglądania „strasznych” filmów podczas weekendu.
Plan udaremniony został, ponieważ gdy dziewczyny nie pojawiły się na lekcjach we wtorek rano, zaczęli ich szukać nauczyciele i znaleźli je w łazience. Wówczas zaprowadzone zostały do klas, gdzie też przeszukano ich plecaki i odkryto w nich cztery noże.
Czytaj też:
Falenta dla „Wprost”: Za aferą taśmową stał współpracownik Tuska
