Obecnie aby wjechać na teren centrum, pracownicy pokazują jedynie strażnikowi identyfikator, który upoważnia do dotarcia do konkretnego budynku.
Napastnika zidentyfikowano jako 60-letniego Williama Phillipsa, pracownika firmy Jacobs Engineering z Pasadeny (Kalifornia). Nie wiadomo jakie motywy nim kierowały - oświadczył rzecznik policji w Houston, kpt. Dwayne Ready.
Phillipsowi udało się przemycić rewolwer na teren centrum i zabarykadować się na drugim piętrze budynku nr 44, w którym znajduje się aparatura telekomunikacyjna i systemy nadzorujące loty wahadłowców.
Zdaniem policji, między Phillipsem i zastrzelonym zakładnikiem, pracownikiem NASA Davidem Beverly, najprawdopodobniej doszło do kłótni. Beverly został postrzelony w klatkę piersiową i zmarł po kilku minutach.
Phillips wziął również zakładniczkę, Fran Crenshaw, którą przywiązał do krzesła taśmą samoprzylepną. Mimo to udało jej się zbiec.
pap, em