Rosja wciąż gromadzi siły przy granicy z Ukrainą. Rozpoczynają się kolejne ćwiczenia

Rosja wciąż gromadzi siły przy granicy z Ukrainą. Rozpoczynają się kolejne ćwiczenia

Rosyjska armia na Morzu Czarnym
Rosyjska armia na Morzu Czarnym Źródło: Newspix.pl / Abaca
Media informują, że Rosjanie gromadzą sprzęt wojskowy nie tylko na swoim terytorium, ale również na Białorusi. Rosyjskie wojska rozpoczęły też ćwiczenia na Morzu Czarnym, a jednostki wypłynęły z anektowanego przez Rosję Krymu. Wcześniej w sieci pojawiły się zdjęcia satelitarne pokazujące rosyjską aktywność wojskową przy granicy z Ukrainą.

Rosyjskie MON poinformowało, że ponad 20 okrętów i innych jednostek morskich bierze udział w rozpoczętych w środę manewrach rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na Morzu Czarnym. Jak podaje Biełsat, rosyjskie jednostki wypłynęły z baz w Sewastopolu na anektowanym przez Rosję Krymie oraz w Noworosyjsku. Do tego we wtorek wieczorem rosyjskie władze poinformowały o rozpoczęciu manewrów Floty Północnej na Morzu Barentsa w Arktyce, a w poniedziałek o ćwiczeniach Floty Bałtyckiej w akwenie Morza Bałtyckiego.

Poza tym Rosja gromadzi swoje wojska również na terytorium Białorusi. Ćwiczenia mają się tam rozpocząć dopiero 10 lutego, jednak Biełsat donosi, że już teraz na Białorusi pojawiają się liczne transporty z rosyjską bronią. Jednak część rosyjskich wojsk ma być skoncentrowana daleko od deklarowanych miejsc ćwiczeń, ale blisko granicy z Ukrainą. Na amatorskich nagraniach widać pociągi transportujące dziesiątki czołgów i transporterów. Rosjanie mają gromadzić się w okolicach Mozyrza, czyli kilkadziesiąt kilometrów od granicy z Ukrainą.

Przed tygodniem amerykańska firma Maxar Technologies ujawniła zdjęcia satelitarne pokazujące rosyjską aktywność wojskową w różnych miejscach niedaleko ukraińskiej granicy. Fotografie zostały wykonane w grudniu 2021 roku i styczniu 2022 roku w czterech lokalizacjach. Klimowo znajduje się około 13 kilometrów od granicy z Ukrainą, Klińce ok. 30 km, Jelnia ok. 130 km, a Woroneż i znajdujący się niedaleko poligon Pogonowo ok. 165 km. Rosja w pobliżu granicy z Ukrainą miała skoncentrować około 100 tysięcy żołnierzy. Na zdjęciach satelitarnych oprócz obozów wojskowych widać również znaczną liczbę pojazdów.

Rośnie napięcie wokół Ukrainy

Szef amerykańskiej dyplomacji spotkał się niedawno z pracownikami ambasady Stanów Zjednoczonych w Kijowie. Antony Blinken stwierdził, że Rosja może rozpocząć inwazję na Ukrainę „z bardzo krótkim wyprzedzeniem”. Z kolei miniony weekend brytyjski resort spraw zagranicznych wydał oświadczenie, w którym podkreślono, że dyplomaci dysponują informacjami wskazującymi na to, że Rosja chce zainstalować w Kijowie prorosyjskiego przywódcę. Zdaniem Brytyjczyków jest to niezbity dowód na możliwość inwazji i okupacji Ukrainy przez Kreml.

Rzecznik Pentagonu John Kirby poinformował, że około 8,5 tysiąca amerykańskich żołnierzy zostało postawionych w stan wyższej gotowości, aby móc szybko przemieścić się do Europy. Z zapowiedzi Kirby'ego wynikało, że wybrane jednostki ze Stanów Zjednoczonych zostałyby wysłane do Europy w razie uruchomienia przez NATO Sił Odpowiedzi Sojuszu w obliczu gromadzenia się rosyjskiego wojska w pobliżu granicy z Ukrainą.

Czytaj też:
Rosyjskie wojsko stacjonuje nawet 13 km od granicy z Ukrainą. Zdjęcia satelitarne dowodem

Źródło: Biełsat