Unijny komisarz o sporze z Polską. „Nacisk przynosi wymierny efekt”

Unijny komisarz o sporze z Polską. „Nacisk przynosi wymierny efekt”

Didier Reynders
Didier Reynders Źródło: Newspix.pl / Hatim Kaghat
Unijny komisarz do spraw sprawiedliwości Didier Reynders stwierdził w rozmowie z Politico, że wewnętrzne konflikty w Zjednoczonej Prawicy wpływają negatywnie na relacje Polski z Unią Europejską.

Unijny komisarz do spraw sprawiedliwości udzielił wywiadu portalowi Politico, w którym poruszono kwestię sporu z Polską. Didier Reynders stwierdził m.in. że konflikty między koalicjantami w Zjednoczonej Prawicy przyczyniają się do coraz większego impasu w negocjacjach z Brukselą. – To jasne, że w wielu krajach członkowskich, nie tylko w Polsce, są koalicje, a w tych koalicjach toczą się miliony dyskusji. Byłem w Polsce i spotykałem się z wieloma politykami z obozu rządzącego. Widziałem, że były próby stworzenia projektu ustawy reformującej wymiar sprawiedliwości – ocenił.

Unijny komisarz o konflikcie z Polską

Didier Reynders zaznaczał, że dotarły do niego głosy, że bardziej umiarkowani członkowie rządu woleliby złagodzić napięcia z Brukselą. – Obserwowałem, że napięcie było inne na spotkaniu z ministrem sprawiedliwości, niż w przypadku innych – komentował.

Przedstawiciel Komisji Europejskiej dodał, że „UE realnie naciska, by w Polsce prawo zostało dostosowane do zasad prawa unijnego i żeby rząd wykonał wyroki unijnych trybunałów”.

– Jestem przekonany, że ten nacisk przynosi wymierny efekt – ocenił unijny polityk. W ten sposób Didier Reynders odniósł się do inicjatywy wstrzymania Polsce dostępu do środków z unijnego Funduszu Odbudowy z powodu obaw Unii o niezależność sądownictwa w kraju. - Musimy wywierać tę presję, aby prawo UE było właściwie stosowane. UE jest wspólnotą prawa. Jeżeli kraje go nie stosują właściwie, to trudno będzie mieć prawdziwą Unię - podsumował.

Spór Polski z UE

Od czerwca 2021 roku delegacje Czech i Polski próbują ustalić porozumienie w sprawie dalszego funkcjonowania kopalni w Turowie. Polska od początku odrzuca możliwość zamknięcia jej i na zmianę decyzji nie wpłynęło nawet orzeczenie unijnego trybunału.

500 tys. euro dziennie za każdy dzień dalszego wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów – to kara, która na mocy postanowienia TSUE musi płacić Polska za niezastosowanie się postanowienia wiceprezes TSUE Rosario Silvy de Lapuerty z 21 maja 2021 r. o zastosowaniu tzw. środków tymczasowych.

Ponadto, wysłała Polsce wezwanie do zapłaty kary za niewykonanie postanowienia TSUE. Chodzi o zawieszenie działalności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. TSUE zobowiązał Polskę do zapłaty kary w wysokości miliona euro dziennie.

Czytaj też:
„Mogę sobie wyobrazić osiągnięcie jakiegoś kompromisu”. Czeski premier ws. Turowa