Wojna Rosja – Ukraina. Czy NATO posłucha apelu o zamknięcie nieba nad Ukrainą?

Wojna Rosja – Ukraina. Czy NATO posłucha apelu o zamknięcie nieba nad Ukrainą?

Myśliwce NATO
Myśliwce NATO Źródło:Newspix.pl / Msgt. Malaury Buis/Allied Joint
Szef gabinetu prezydenta Wołodymyra Zełenskiego zaapelował w mediach społecznościowych do krajów zachodnich o zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą. Jak podkreślił, jest to w jego ocenie jedyny sposób na powstrzymanie brutalnych ataków Rosjan na ludność cywilną.

„Ta inwazja oparta jest o ataki rakietowe na osiedla mieszkaniowe, duże miasta i ludność cywilną. Tylko zamknięcie przestrzeni powietrznej może radykalnie powstrzymać ich eskalację. Nadszedł czas, by nasi zachodni partnerzy wzięli na siebie odpowiedzialność za zakończenie tej wojny” – napisał na Twitterze szef gabinetu prezydenta Zełenskiego Michaił Podolyak.

Już wcześniej o taką decyzję ze strony krajów NATO apelował premier Denys Szmyhal, który podkreślał, że nie będzie to równoznaczne z udziałem w wywołanej przez Władimira Putina wojnie. – Ta decyzja nie będzie oznaczała zbrojnego starcia z Rosją, a powstrzymanie wojny dzięki czemu zostaniecie zapamiętani jako bohaterowie – mówił szef ukraińskiego rządu.

twitter

Wojna na Ukrainie. Borodzianka niemal zrównana z ziemią, dramat w Czernichowie

Na Ukraińskie miasta w dalszym ciągu spadają rosyjskie rakiety. Położone na zachód od Kijowa miasteczko Borodzianka zostało niemal zupełnie zrównane z ziemią. Na zdjęciach z miejscowości widać kompletnie zniszczone budynki mieszkalne i zniszczone ulice. Mimo intensywnych ataków mieszkańcy w dalszym ciągu próbują bronić miasta.

Do tragicznych wydarzeń doszło w Czernichowie, gdzie pociski spadły na osiedle mieszkaniowe. Jak poinformowały ukraińskie władze był to taka z premedytacją wymierzony w ludność cywilną, ponieważ w pobliżu nie znajdują się żadne obiekty wojskowe. Według doniesień wskutek ataku zginęły co najmniej 33 osoby, a kolejne 18 zostało rannych.

W nocy z czwartku na piątek doszło również do ataku na elektrownię jądrową w Zaporożu. Obiekt został ostrzelany przez sprzymierzonych z rosyjską armią czeczeńskich bojowników. Na atak natychmiast zareagował Wołodymyr Zełenski, który w swoim wystąpieniu podkreślił, że agresorzy mieli pełną świadomość, co robią. – W tej chwili rosyjskie czołgi ostrzeliwują bloki atomowe. To czołgi, które są wyposażone w kamery termowizyjne. Wiedzą więc, gdzie strzelają. Przygotowywali się do tego – powiedział. – Tam jest sześć bloków energetycznych. W Czarnobylu wybuchł jeden – dodał




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. „The Times”: Były trzy próby zamachu na Wołodymyra Zełenskiego