Wojna na Ukrainie. Wyciek amoniaku w rejonie walk

Wojna na Ukrainie. Wyciek amoniaku w rejonie walk

Strażak w Charkowie, zdjęcie ilustracyjne
Strażak w Charkowie, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Newspix.pl
W pobliżu miejscowości Sumy na północy Ukrainy doszło do wycieku amoniaku z zakładu Sumykhimprom. Około 4:30 zagrożony był obszar w promieniu 5 km od zakładu.

Komunikat w tej sprawie wydał Szef Obwodowej Administracji Wojskowej Sum. Dmytro Żywycki przekazał, że wyciek nastąpił 21 marca o 04:30, a promień skażenia wynosi około 5 km. W późniejszym komunikacie informował, że zagrożone tereny znajdują się w promieniu ok. 2,5 kilometra od zakładu. Biorąc pod uwagę kierunek wiatru, wyciek stwarzał niebezpieczeństwo dla wsi Nowosiolica. Sumy były bezpieczne, w mieście nie wiał wiatr. Na miejscu pracują zakładowe ekipy ratunkowe oraz Państwowe Pogotowie Ratunkowe.

Żywycki przypomniał, że amoniak jest bezbarwnym, toksycznym gazem o wyraźnym ostrym zapachu, więc należy udać się do schronów, piwnic lub na niższe piętra budynków. Przekazał też zasady pierwszej pomocy w przypadku zatrucia, takie jak oddychanie przez wilgotny bandaż, najlepiej z roztworem kwasu octowego lub cytrynowego.

Nowe informacje na temat wycieku podał rano niezależny białoruski kanał Nexta. „Od godziny 5:00 wyciek amoniaku był nieznaczny. Ratownicy pracują nad wytrąceniem chmury amoniaku. Nie ma zagrożenia dla ludności. Według wstępnych informacji nie ma ofiar ani obrażeń”.

Wojna na Ukrainie. Działania zbrojne w rejonie Sum

19 marca sztab generalny armii ukraińskiej informował, że siły rosyjskie szykowały się do natarcia z Sum w dwóch kierunkach: południowym oraz zachodnim. W sobotę przy wjeździe do Sum zginęła 20-latka. Rosjanie ostrzelali samochód, którym jechała z chłopakiem. 21-latek trafił do szpitala z ranami postrzałowymi.

Wojna na Ukrainie. Możliwe operacje Rosji „pod fałszywą flagą”

W poniedziałek brytyjskie ministerstwo obrony ostrzegało, że Rosja może przeprowadzić operację „pod fałszywą flagą” i oskarżyć Ukrainę o użycie broni biologicznej. Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson obawiał się, że Putin może użyć broni chemicznej, ponieważ byłoby to rozwiązanie „prosto z rosyjskiego podręcznika”. Przypomniał, że Rosja oskarżała wcześniej Ukrainę o posiadanie i planowanie użycia broni chemicznej. Padały również oskarżenia, że broń chemiczna jest przechowywana przez USA.

Czytaj też:
Rosja ponosi straty na Ukrainie. Zachód ostrzega: Putin może sięgnąć po broń chemiczną

Źródło: Ukrinform, pravda.com.ua