Rosja wycofuje „Warszawianki” z Krymu. Po ataku Ukraińców nie poczynają sobie już tak śmiało

Rosja wycofuje „Warszawianki” z Krymu. Po ataku Ukraińców nie poczynają sobie już tak śmiało

Okręt podwodny z projektu 636.3
Okręt podwodny z projektu 636.3Źródło:Shutterstock / Dianov Boris
Rosjanie przenieśli swoje okręty podwodne „Warszawianka” z bazy morskiej w Sewastopolu na Krymie dalej do Noworosyjska na wybrzeżu Morza Czarnego. Decyzja najprawdopodobniej związana jest nasilenia atakami dronów przez Ukraińców.

Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę cztery okręty podwodne z napędem hybrydowym z projektu 636.3 „Warszawianka” rosyjskiej Floty Czarnomorskiej były regularnie widywane w głównej bazie morskiej w Sewastopolu na Krymie. Zazwyczaj trzy jednostki typu Kilo stacjonowały w porcie, a jeden z nich znajdował się na morzu w służbie bojowej.

Portal navalnews.com poinformował, że w ostatnim czasie się to zmieniło. Od kilku tygodni okręty podwodne znajdują się w Noworosyjsku, innej bazie rosyjskiej marynarki wojennej, położonej znacznie dalej od Ukrainy. Baza ta znajduje się na wybrzeżu Morza Czarnego pomiędzy Soczi a słynnym mostem Kerczeńskim łączącym Półwysep Krymski z Półwyspem Tamańskim.

Wojna Rosja – Ukraina. Okręty podwodne „Warszawianka” przeniesione z Sewastopola do Noworosyjska

„Warszawianki” nadal zawijają do Sewastopola, a wciąż aktywny jest tam starszy okręt podwodny „Alrosa”, który przechodzi próby po remoncie. Zmiana stacjonowania jednostek typu Kilo wynika z nasilenia ataków dronami przez Ukraińców, których celem jest kwatera główna Floty Czarnomorskiej. Drony zbliżające się do budynku dowództwa przelatywały nad miejscem stacjonowania okrętów podwodnych.

Rosja najprawdopodobniej uwzględniła, że w związku z ukraińską kontrofensywą wkrótce działania wojenne mogą być prowadzone na Krymie. Rosyjskie władze okupacyjne już ewakuują swoje rodziny z półwyspu. Ukraińcy mogą być zdolni do ataku na Sewastopol. „Warszawianki” nie muszą jednak stacjonować w Sewastopolu, aby odpalić rakiety Kalibr na terytorium Ukrainy. Mogą to zrobić właśnie z okolic Noworosyjska.

Czytaj też:
Kreml po raz pierwszy przyznaje się do porażki na Ukrainie. Trwają próby odsunięcia krytyki od Putina

Źródło: navalnews.com