Zełenski potwierdza sukces Ukraińców. „Łyman został w pełni oczyszczony”

Zełenski potwierdza sukces Ukraińców. „Łyman został w pełni oczyszczony”

Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski Źródło: Shutterstock / Shag 7799
Wołodymyr Zełenski potwierdził, że w odbitym przez Ukraińców mieście Łyman nie ma już rosyjskich wojsk. „Łyman został w pełni oczyszczony. Dziękuję naszym wojskowym” – powiedział prezydent Ukrainy.

W sobotę Ukraińcy weszli do Łymanu i otoczyli rosyjskie wojska, które zaczęły wycofywać się z miasta. Ukraińskie władze szacowały, że w okrążeniu znalazło się około 5 tysięcy Rosjan. W niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformowal, że siły ukraińskie przejęły całkowitą kontrolę nad miastem. „Według stanu z godz. 12.30 (11.30 polskiego czasu – przyp. red.) Łyman został w pełni oczyszczony. Dziękuję naszym wojskowym” – przekazał na nagraniu opublikowanym w sieci.

Wcześniej, w swoim wieczornym przemówieniu, Wołodymyr Zełenski potwierdził, że w mieście Łyman ponownie zawisła ukraińska flaga. – Tam wciąż toczą się walki, ale nie ma śladu żadnego fałszywego referendum. Dla Ukrainy jest to logiczne, ale dla wroga takich „rozbieżności” będzie coraz więcej – zapowiadał lider zaatakowanego przez Rosję kraju. – W tym tygodniu w Donbasie pojawiło się więcej ukraińskich flag. Za tydzień będzie ich jeszcze więcej. Czym zatem jest fałszywe referendum? – pytał Zełenski.

Ukraińcy odbili Łyman. Rosjanie wycofali się z miasta

Ukraińcy przez kilka ostatnich dni nacierali na strategicznie położone miasto Łyman w obwodzie donieckim. W sobotę pojawiły się doniesienia, że siły ukraińskie są już na rogatkach miasta. Andrij Jermak, szef kancelarii ukraińskiego prezydenta, opublikował nagranie, na którym widać ukraińskich żołnierzy wieszających flagę na wjeździe do Łymanu. Z kolei rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk Serhij Czerewatyj poinformował, że stacjonujący w mieście Rosjanie zostali otoczeni.

facebook

W sobotę lojalny wobec Kijowa szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj informował, że rosyjscy żołnierze poprosili swoich dowódców o możliwość odwrotu, jednak nie dostali na takich ruch zgody. – W związku z tym mają dwie opcje. Nie, w rzeczywistości mają trzy opcje. Spróbować się przebić, poddać, albo wszyscy tam zginą – stwierdził Hajdaj. Później jednak okazało się, że Rosjanie rozpoczęli odwrót, który oficjalnie tłumaczono przejściem na „korzystniejsze” pozycje.