Rosjanie zaczęli budować okopy na północnym Krymie – zauważył w mediach społecznościowych analityk zdjęć satelitarnych i geolokalizacji Benjamin Pittet. Rosja odnowiła m.in. fortyfikacje w pobliżu przejścia granicznego Dżankoj (błędnie zidentyfikowanego jako Czonhar), znajdującego się pomiędzy tymczasowo okupowanym Krymem a obwodem chersońskim. Dodał, że pojawiły się również nowe okopy. Jako dowód zamieścił zdjęcia satelitarne z 12 sierpnia i 8 października.
Wojna w Ukrainie. Rosjanie budują okopy
Specjalista OSINT (Open Source Intelligence), czyli Białego Wywiadu, który opiera się na pozyskiwaniu informacji z legalnych źródeł dodał, że podobnie wygląda sytuacja w północno-zachodniej części Krymu, w okolicach Armiańska. Tam również remontowane są okopy oraz budowane są nowe. Na jednej z fotografii widać koparkę, która wybiera ziemię pod nowy rów.
W Nowotrojićke w obwodzie chersońskim wykopano z kolei ogromną pozycję obronną. Według Pitteta umocnienia powstają w całym regionie. „Budują fortecę” – podsumował ekspert.
twittertwitter
9 listopada minister obrony Rosji Siergiej Szojgu nakazał rosyjskim wojskom wycofanie się z prawego brzegu odwodu chersońskiego. Dowódca rosyjskich wojsk w Ukrainie Siergiej Surowikin zaznaczył, że rosyjskie siły zbrojne zajmą „przygotowane” pozycje obronne na lewym brzegu Dniepru. Głównodowodzący wojsk rosyjskich w Ukrainie ujawnił, że Rosjanie w ciągu miesiąca ponieśli nawet osiem razy większe straty niż Ukraińcy. Z regionu ewakuowanych zostało ponad 115 tys. osób.
Rosyjskie siły okopały się na wschodnim brzegu
W doniesienia Rosjan nie wierzy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który przekazał, że rosyjskie oddziały pozostają na swoich miejscach. Ukraińskie wojska mają „krok po kroku” umacniać swoje pozycje i poruszać się „bardzo ostrożnie i bez zbędnego ryzyka”. CNN zaznaczyło m.in. że w ciągu ostatnich dwóch tygodni siły rosyjskie okopały się na wschodnim brzegu. „Powszechnym widokiem stały się budki graniczne, a z domów w pobliżu rzek usunięto cywilów” – zaznaczono.
Czytaj też:
Odwrót Rosjan z obwodu chersońskiego. Ramzan Kadyrow ocenił decyzję Siergieja SzojguCzytaj też:
Rosjanie chcą wciągnąć Ukraińców w „potworną bitwę”? Waszczykowski: Może to być pułapka