Partner Anastazji Rubińskiej ujawnił ostatnią wiadomość. Do samego końca chciał ją powstrzymać

Partner Anastazji Rubińskiej ujawnił ostatnią wiadomość. Do samego końca chciał ją powstrzymać

Anastazja R.
Anastazja R. Źródło:Facebook
Chłopak Anastazji Rubińskiej ujawnił, że jego dziewczyna napisała mu, że ktoś chce ją podwieźć na motocyklu. 28-latek odpisał jej: „nie, nie rób tego”.

Partner Anastazji Rubińskiej przerwał milczenie i w rozmowie z portalem protothema.gr opowiedział o znajomości Salahuddina S. z 27-letnią Polką. – Poparzyła sobie rękę w pracy i była tym bardzo zdenerwowana. Tego dnia niewiele jadła i myślała, że alkohol i marihuana uśmierzą jej ból. Nie znała wcześniej zabójcy. Prawdopodobnie pomyślała, że kupi od niego marihuanę. Po alkoholu, który wypiła, nie zdawała sobie sprawy z niebezpieczeństwa, w którym się znalazła – mówił 28-letni Michał.

Anastazja Rubińska wysłała swojemu chłopakowi namiary na bar, w którym miała się znajdować. 28-latek udał się na miejsce, ale nie zastał tam swojej dziewczyny. Następnie Polka miała mu wysłać trzy różne lokalizacje. Wtedy Michał zorientował się, że dzieje się coś złego.

Chłopak Anastazji Rubińskiej o momencie, kiedy zorientował się, że coś poszło nie tak

– Nie wiedziałem, że była z kimś na drinku, bo byłem wtedy w pracy. Powiedziała mi, że nic jej nie jest, a potem przyjdzie i mnie znajdzie. Umówiliśmy się w barze w centrum Marmari, ale ona nigdy tam nie przyszła. Wysłała mi swoją lokalizację, która potem się zmieniła. Martwiłem się, bo zawsze odbierała telefon. Potem zaalarmował matkę Anastazji Rubińskiej oraz policję – tłumaczył chłopak Polki.

Michał podkreślił, że w ostatniej wiadomości, którą otrzymał od swojej dziewczyny przed wyłączeniem telefonu, napisała mu, że ktoś chce zabrać ją na motocyklu. 28-latek odpisał Anastazji: „nie, nie rób tego”. Polak nie mógł uwierzyć, że obywatel Bangladeszu, który miał kryminalną przeszłość, z taką swobodą poruszał się po takiej turystycznej wyspie, jak Kos.

28-letni Michał o Salahuddinie S. „Przerzucanie odpowiedzialności na ofiarę jest niedopuszczalne”

Partner Anastazji Rubińskiej uznał także, że krytykowanie jego dziewczyny za to, że zdecydowała się zaufać Salahuddinowi S., jest niedopuszczalne. – Miał problemy z prawem, a mimo to spędził kilka lat w Grecji, korzystając z usług socjalnych. Żyjemy w czasach, kiedy ktoś może stać się ofiarą, jeśli spożyje zbyt dużo alkoholu. Wiadomo, że trzeba być ostrożnym i nie można ufać każdemu, ale przerzucanie odpowiedzialności z zabójcy na ofiarę jest niedopuszczalne – mówił Polak.

Michał na koniec stwierdził, że „nienawidzi zabójcy Anastazji”. – Mam nadzieję, że będą go torturować w więzieniu do końca życia – podsumował 28-latek.

Czytaj też:
Sekcja zwłok Anastazji Rubińskiej w Polsce. Prokuratura nie otrzymała z Grecji akt
Czytaj też:
Nowe informacje ws. Anastazji Rubińskiej. Śledczy sprawdzili Facebooka Salahuddina S.

Źródło: protothema.gr