Proces Andżeliki Borys przesunięty na popołudnie

Proces Andżeliki Borys przesunięty na popołudnie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Proces szefowej Związku Polaków na Białorusi (ZPB) Andżeliki Borys, który miał się odbyć w czwartek rano, przesunięto na godziny popołudniowe.

Wraz z Borys przed sądem w Grodnie ma stanąć Igor Bancer, redaktor naczelny miesięcznika ZPB "Magazyn Polski na uchodźstwie". Obojgu zarzuca się chuligaństwo.

Jak poinformował Andrzej Poczobut, dziennikarz i działacz nieuznawanego przez Mińsk ZPB, gdy Borys i Bancer stanęli rano przed sądem, zażądali adwokata. Przesunięta rozprawa rozpocznie się prawdopodobnie o godz. 14.15 (godz. 13.15 czasu polskiego), choć nie jest to pewne.

W sądzie oczekuje ok. 50 działaczy związku. Obecna jest też polska konsul Zofia Szmyd. Poczobut przypuszcza, że proces może odbywać się przy drzwiach zamkniętych, bo sędzia nie chciał rano wpuszczać na salę osób postronnych.

Borys i Bancer zostali zatrzymani w środę, noc spędzili w areszcie, skąd dowożeni są do sądu. Obojgu grozi kara do 15 dni aresztu.

Białoruska milicja zatrzymała szefową ZPB, gdy ta poszła wieczorem na posterunek milicji w Grodnie, aby bronić aresztowanego wcześniej Bancera, któremu zarzucono przeklinanie na przystanku autobusowym. Borys też zatrzymano za rzekome przeklinanie, ale na komisariacie milicji.

"Oskarżenie to często wysuwane jest we wszystkich takich sprawach" - przypomniał Poczobut.

pap, ss