„Udaremniono podjętą przez reżim kijowski próbę ataku terrorystycznego przy użyciu 38 samolotów typu UAV na obiekty na terytorium Federacji Rosyjskiej” – podano w komunikacie. Nie wiadomo, czy incydent spowodował jakiekolwiek szkody. Nie ma też wieści o ofiarach tych zdarzeń.
Z kolei zarówno w ukraińskich jak i w rosyjskich mediach społecznościowych pojawiły się informacje o potężnych eksplozjach w porcie w Teodozji. W komunikatorze Telegram znaleźć można nagrania i doniesienia o pożarze w największym składzie ropy na Krymie.
Atak na Krym? Ukraina milczy
Strona ukraińska nie odniosła się jeszcze oficjalnie komunikatu Rosjan. Ruch na Moście Krymskim został wstrzymany na kilka godzin, lecz – jak podają służby – wznowiono go po godz. 6 czasu polskiego.
Wydarzenia ostatnich godzin wskazują na eskalację konfliktu między Rosją a Ukrainą. Według najnowszych danych, wskutek rosyjskiego ataku dronów na budynek mieszkalny w Odessie zginęło siedem osób, w tym dwoje dzieci. Do tragicznego bilansu ofiar odniósł się ukraiński prezydent. Zwrócił w tym kontekście uwagę na niewystarczającą pomoc ze strony zachodnich partnerów.
Niezależne rosyjskie portale, w tym Meduza, donoszą, że władze rosyjskie niemal codziennie informują o atakach dronów – zarówno na terenach przygranicznych, jak i daleko od granicy z Ukrainą. W sobotę, 2 marca bezzałogowy statek powietrzny uderzył w budynek mieszkalny w Petersburgu, raniąc sześć osób. Cel ten mógł nie być przypadkowy. Kilometr dalej znajduje się skład ropy naftowej należący do koncernu Rosnieft.
Czyj jest Krym?
W świetle obowiązującego prawa, Krym należy do Ukrainy, jednak w 2014 r. Rada Najwyższa Republiki Autonomicznej Krymu ogłosiła deklarację niepodległości Autonomicznej Republiki Krymu. Następnie Republika Krymu, po przeprowadzeniu kontrowersyjnego referendum, została anektowana przez Rosję w postaci nowo powołanego Krymskiego Okręgu Federalnego Rosji. Ze swojej strony Rada Najwyższa Ukrainy zadeklarowała wprowadzenie na Krymie prawa regulującego życie na terenach okupowanych.
Czytaj też:
Niespełnione obietnice. UE przekazała Ukrainie jedynie połowę zapowiadanej pomocyCzytaj też:
Szef MSZ Węgier pochwalił się nagraniem. Jadł kolację z Ławrowem w dniu pogrzebu Nawalnego