Krytyka Chin i Rosji w raporcie o prawach człowieka

Krytyka Chin i Rosji w raporcie o prawach człowieka

Dodano:   /  Zmieniono: 
USA w dorocznym raporcie na temat przestrzegania praw człowieka skrytykowały Chiny, wzięły też na celownik Rosję - pisze Reuters.

W raporcie Departamentu Stanu napisano, że sytuacja w dziedzinie praw człowieka w Chinach "pozostaje kiepska i pogorszyła się w niektórych aspektach".

"Chiński rząd wzmógł aresztowania i prześladowania dysydentów, obrońców praw człowieka i ich adwokatów" - zaznaczono w raporcie, w którym wymieniono też inne przykłady poważnego łamania praw człowieka, jak tortury i zmuszanie podsądnych do przyznawania się do winy.

Co się tyczy Rosji, Departament Stanu napisał w dorocznym raporcie, że  swobody obywatelskie w tym kraju są "obiektem ataków" oraz że ubiegłoroczna wojna z Gruzją spowodowała poważne straty wśród cywilów.

Raport dotyczy roku 2008, czyli ostatniego roku rządów prezydenta George`a W.Busha - pisze Reuters, przypominając, że administracja ta była krytykowana za  łamanie praw człowieka, w tym za metody stosowane wobec przetrzymywanych w  więzieniu Guantanamo.

ND, PAP