Nowa grypa wywołała strajk kierowców w Neapolu

Nowa grypa wywołała strajk kierowców w Neapolu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dezynfekcji autobusów i natychmiastowych szczepień zażądali od dyrekcji kierowcy autobusów w Neapolu, którzy od rana blokują wyjazd pojazdów z największej zajezdni w mieście. Strajk kierowców to efekt obaw przed spodziewaną epidemią grypy A/H1N1.
Z powodu akcji protestacyjnej na trasy nie wyjechało ponad 250 autobusów, co spowodowało komunikacyjny chaos w mieście. Branżowy związek zawodowy, który ogłosił strajk, twierdzi, że uczestniczą w nim wszyscy pracownicy.

Chcą dezynfekcji i maseczek

Kierowcy żądają natychmiastowego wysprzątania i odkażenia wszystkich autobusów, jak najszybszych szczepień oraz maseczek, przypominając, że są szczególnie narażeni na zarażenie wirusem A/H1N1. Dyrekcja zakładu odpowiada, że dezynfekcja autobusów odbywa się zgodnie z wewnętrznymi przepisami co 15 dni, a decyzje w sprawie profilaktyki muszą podjąć władze sanitarne.

Psychoza w Neapolu

Po tym jak w Neapolu zanotowano pierwszy we Włoszech śmiertelny przypadek tzw. świńskiej grypy w mieście od kilku dni panuje psychoza. Nie pomogły zapewnienia lekarzy, że przyczyną śmierci 51-letniego mężczyzny nie był bezpośrednio wirus A/H1N1, ale osłabienie organizmu z powodu poważnych chronicznych chorób, na które cierpiał zmarły.

Według danych ministerstwa zdrowia we Włoszech zachorowało do tej pory na nową grypę ok. 7 tys. osób. Resort podkreśla, że wbrew wcześniejszym ostrzeżeniom grypa ma łagodny przebieg.

PAP, arb