Kryzys polityczny w Rumunii

Kryzys polityczny w Rumunii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Socjaldemokraci rumuńscy grożą wystąpieniem z rządu, jeżeli premier Emil Bok zdejmie z funkcji dotychczasowego ministra spraw wewnętrznych, Dana Nikę, o czym zadecydował wczoraj.
Według analityków premier zadecydował o zmianie z powodu zamiarów przejęcia tego ministerstwa przez własną patię, Liberalnych Demokratów. Zażądał wyboru nowego ministra w ciągu 24 godzin od decyzji.

Pozostali ministrowie – socjaldemokraci, którzy stanowią w istocie połowę rządu, są gotowi z niego wystąpić na znak solidarności z Niką, a tym samym zerwać koalicję i wywołać poważny kryzys polityczny. Prezydent partii oznajmił, że żądanie ministra jest absurdalne.

Ten polityczny skandal wybuchł po tym, jak Nika oznajmił, że ma informacje dotyczące planowanych oszustw w najbliższych wyborach prezydenckich i nie ma zamiaru do tych oszustw dopuścić.

Główne rumuńskie telewizje transmitowały wczoraj wieczorem debatę analityków politycznych, którzy dość zgodnie doszli do wniosku, że ewentualny upadek rządu nie byłby wielkim nieszczęściem, jako że obecna władza „i tak nic nie robi, nie zajmuje się nawet kryzysem ekonomicznym, a jej upadku nikt dotkliwie nie odczuje"

TR, politika.rs