Mieszkańcy Nikaragui chcą odesłać prezydenta do Wenezueli

Mieszkańcy Nikaragui chcą odesłać prezydenta do Wenezueli

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tysiące Nikaraguańczyków manifestowało przeciwko możliwości ubiegania się przez lewicowego prezydenta Daniela Ortegę o drugą kadencję. Zwolennicy prezydenta zwołali własny wiec. Skandując slogany w rodzaju "demokracja - tak! dyktatura - nie!" manifestujący przemaszerowali pod siedzibę Najwyższej Rady Wyborczej.

Opozycja, popierana przez potężny Kościół katolicki patronujący organizacjom społeczeństwa otwartego, domaga się m.in. odwołania urzędników Rady i zagwarantowania przejrzystości wyborów prezydenckich przewidzianych na 2011 rok. Manifestujący, którzy przyjechali autokarami i ciężarówkami z całego kraju, wyśpiewywali popularną piosenkę, lekko zmieniając jej słowa "idzie sobie kajman, kajman sobie idzie, idzie do Wenezueli" - w aluzji do Ortegi i jego przyjaciela, prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza, który przewodzi radykalnej lewicy w Ameryce Łacińskiej. "I już nie powróci" - mówią dalsze słowa zwrotki tego utworu, dorównującego popularnością słynnej "La cucaracha".

PAP, arb