W materiale padają również fragmenty diagnozy autorstwa psychiatry Dźmitryja Szczyhelskiego, który 10 lat temu ocenił, że Alaksandr Łukaszenka cierpi na rodzaj psychopatii. Portal Telegraf.by zauważa, że w filmie pojawia się m.in. informacja, że do opuszczenia Białorusi został zmuszony lider kampanii społecznej "Mów prawdę" Uładzimir Niaklajeu, podczas gdy obecnie przebywa on w kraju.
Jak informują portale, białoruscy widzowie odbierający NTV na Białorusi nie zobaczyli filmu - zamiast niego NTV Białoruś pokazała film o aktorze Michaile Bojarskim. Według Radia Swaboda w Rosji pierwsi zobaczyli film widzowie na Dalekim Wschodzie i od razu umieścili go na portalu YouTube. Emisję w telewizji należącej do koncernu Gazprom kolejnych odcinków dokumentu media oceniały jako przejaw rosyjsko-białoruskiej wojny medialnej. Dotychczas Białoruś odpowiedziała na materiały rosyjskiej telewizji emisją wywiadów z prezydentami państw znajdujących się w konflikcie z Rosją.
PAP, arb