Izrael rozbudowywał w ciągu ostatnich trzech miesięcy kolonie żydowskie na Zachodnim Brzegu w tempie nieznanym od lat - uważa jeden z liderów izraelskiej organizacji Pokój Teraz, Hagit Ofran.
Po wygaśnięciu 27 września częściowego moratorium na rozbudowę żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu Jordanu w 67 spośród nich rozpoczęto budowę 1 712 domów - poinformował Hagit Ofran. Według działacza izraelskiej organizacji pozarządowej, w ciągu jednego kwartału zbudowano prawie tyle, co w ciągu całego roku 2009. Przeciętnie w żydowskich osiedlach na Zachodnim Brzegu powstaje rocznie 3 000 nowych domów.
Nowa strategia rządu izraelskiego w rozbudowie osiedli żydowskich polega na tym, że nie ogranicza się ona do wielkich aglomeracji osadniczych, które Izrael zamierza utrzymać w przypadku podpisania ewentualnego układu pokojowego z Palestyńczykami. Izrael rozbudowuje bowiem także osiedla oddalone od Zielonej Linii (granice Izraela zaakceptowane przez wspólnotę międzynarodową), jak na przykład osiedla Tapuah, Talmon i Ofra.
Władze izraelskie wydały także zezwolenia na budowę dalszych 13 000 mieszkań na Zachodnim Brzegu. - Wydaje się, iż rząd stara się stworzyć maksymalną liczbę faktów dokonanych w terenie, zanim świat zmusi go do zaprzestania rozbudowy osiedli - powiedział Ofran.
zew, PAP