"Egipt - tu się zabija informację"

"Egipt - tu się zabija informację"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Działacze organizacji Reporterzy bez Granic (RSF) manifestowali przed ambasadą Egiptu w Paryżu pod hasłem "Tu się zabija informację". Był to protest przeciwko przemocy wobec dziennikarzy zagranicznych w Egipcie. Podczas manifestacji na ogrodzeniu ambasady naklejono fotografie dziennikarzy napadniętych w Egipcie. Trzymano transparenty, m.in. z napisem "Egipcie, powstrzymaj przemoc wobec dziennikarzy!".

- Przyszliśmy przed ambasadę Egiptu, by potępić kampanię nienawiści przeciwko międzynarodowej prasie w Egipcie. Fotografie rannych, pobitych, nękanych, zatrzymanych dziennikarzy świadczą o trwaniu zdumiewającego nękania, które ma na celu zdławienie informacji i usunięcie dziennikarzy z Kairu - powiedział sekretarz generalny RSF Jean-Francois Julliard. Zgromadzeni rozeszli się spokojnie w połowie dnia.

W Kairze atakowani są zagraniczni dziennikarze. Według telewizji Al-Arabija i Al-Dżazira zwolennicy prezydenta Hosniego Mubaraka atakowali nawet hotele, ścigając zagranicznych reporterów i korespondentów.

Z powodu niestabilnej sytuacji w Egipcie polskie telewizje TVP i TVN zdecydowały, że ich dziennikarze wrócą do kraju. W czwartek dwie ekipy TVP zostały zatrzymane. Pierwszej zniszczono sprzęt, druga była przetrzymywana na posterunku niemal przez cały dzień. Oprócz tego inny dziennikarz TVP Robert El Gendy razem z reporterami z innych krajów przez dwa dni nie mógł opuścić budynku otoczonego przez zwolenników Mubaraka.

PAP, arb