Jemen: policja strzela do demonstrantów. 10 osób nie żyje

Jemen: policja strzela do demonstrantów. 10 osób nie żyje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Demonstranci domagają się ustąpienia prezydenta Salaha (fot. Wikipedia) 
Co najmniej 10 osób zginęło, a około 100 zostało rannych w stolicy Jemenu Sanie i trzech innych miastach, kiedy jemeńskie siły bezpieczeństwa i snajperzy otworzyli ogień do tysięcy antyrządowych demonstrantów - podały źródła medyczne. Poprzedni bilans mówił o jednym zabitych w Sanie i trzech ofiarach śmiertelnych zajść w miastach Taizz i Zamar.
Co najmniej sześciu protestujących zginęło w stolicy Jemenu, kiedy siły bezpieczeństwa otworzyły ogień do kilku tysięcy manifestantów idących pod siedzibę rządu. Inny protestujący został zabity w mieście Al-Hudajda na zachodzie kraju, kiedy policja zaczęła strzelać do tłumu, próbując rozpędzić manifestację w pobliżu siedziby administracji lokalnej - poinformowały źródła szpitalne i świadkowie.

Dwie osoby zginęły w Taizzie w południowo-zachodnim Jemenie, gdzie tysiące manifestantów maszerowały w kierunku budynków instytucji państwowych, by zaprotestować przeciwko represjom. Od 8 maja w Taizzie, leżącym ok. 250 km od  Sany, zginęło już siedem osób. Jedna osoba zginęła w Zamarze, na zachodzie Jemenu.

PAP, arb