Chilijscy studenci wznoszą barykady. Chcą reformy szkolnictwa

Chilijscy studenci wznoszą barykady. Chcą reformy szkolnictwa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. FORUM 
Ponad 60 tys. osób przeszło ulicami Santiago, domagając się reformy szkolnictwa w Chile. Była to dziewiąta w ciągu trzech miesięcy demonstracja zorganizowana przez studentów. Doszło do sporadycznych starć i zatrzymano kilka osób.
Na kilku skrzyżowaniach Santiago wzniesiono rano barykady z opon, które następnie podpalono co doprowadziło do powstania korków w godzinach szczytu. Przeciw rzucającej kamieniami młodzieży policja użyła armatek wodnych i  gazu łzawiącego. Zatrzymano sześciu nieletnich. W proteście uczestniczyli też wykładowcy.

Studenci i wykładowcy w Chile domagają się zwiększenia funduszy na nauczanie publiczne. Ich głównym postulatem są konstytucyjne gwarancje darmowego nauczania publicznego i jego wysokiej jakości. Propozycje rządu, obejmujące m.in. podwyżkę stypendiów i tanich kredytów, uznali za niewystarczającą. Według jednej z przywódczyń związku studentów Camili Vallejo, w  "Marszu na rzecz Edukacji" wzięło udział nawet 100 tys. osób. Policja oszacowała liczbę uczestników na 60 tys.

PAP, arb