Reklamowy pocałunek Obamy oburzył Biały Dom

Reklamowy pocałunek Obamy oburzył Biały Dom

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przywódcy zostali wykorzystani w reklamie Benettona (fot. Benetton)
Biały Dom potępił użycie w celach komercyjnych wizerunku prezydenta USA Baracka Obamy. Fotomontaże, będące częścią kampanii firmy Benetton, ukazują Obamę całującego prezydenta Chin Hu Jintao i prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza.
- Biały Dom od dawna prowadzi politykę, która potępia wykorzystanie nazwiska i wizerunku prezydenta w celach komercyjnych - poinformował rzecznik Białego Domu Eric Schultz.

Oprócz fotomontaży Obamy w kampanii Benettona pojawiły się także zmontowane fotografie pocałunku premiera Izraela Benjamina Netanjahu i  przywódcy Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa, prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy’ego i kanclerz Niemiec Angeli Merkel, prezydenta Korei Płd. Li Miung Baka i przywódcy Korei Płn. Kim Dzong Ila. W środę z  kampanii wycofano zdjęcie przedstawiające papieża Benedykta XVI całującego imama meczetu Al-Azhar w Kairze Ahmeda al-Tajeba. Jednak nadal krąży ono po internetowych forach.

Stolica Apostolska zapowiedziała podjęcie kroków prawnych, by zabronić rozpowszechniania tego wizerunku.

Benetton stwierdził, że celem kampanii pod hasłem "Unhate" jest zwrócenie uwagi na szkody wyrządzane przez nienawiść i na konieczność krzewienia pokoju oraz współpracy między ludźmi na świecie.

Wykorzystanie wizerunku Obamy w celach komercyjnych wywołało już niezadowolenie Białego Domu na początku stycznia 2010 r., gdy firma produkująca odzież umieściła na Times Square billboard przedstawiający prezydenta USA ubranego w czarną kurtkę. "Przywódca, który ma styl" -  głosił slogan. W tle widać było chiński Wielki Mur. Kilka dni później po  proteście Białego Domu reklama została usunięta z centrum Nowego Jorku.

Biały Dom nie poinformował, czy jest w kontakcie z firmą Benetton.

zew, PAP