Sarkozy: Europa jest zagrożona jak nigdy

Sarkozy: Europa jest zagrożona jak nigdy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nicolas Sarkozy (fot. Wprost) Źródło:Wprost
- Groźba rozpadu Europy nigdy nie była tak wielka jak obecnie - ocenił na mini-szczycie w Marsylii prezydent Francji Nicolas Sarkozy. Wyraził nadzieję, że podczas rozpoczynającego się wieczorem szczytu, przywódcy UE porozumieją się co do reformy zarządzania gospodarką. Według prezydenta Francji, liderzy krajów "27" nie dostaną kolejnej szansy.
- Nigdy Europa nie była tak zagrożona. Nigdy tyle krajów nie chciało przystąpić do Europy, a ryzyko jej rozpadu nigdy nie było tak wielkie -  powiedział Sarkozy w Marsylii podczas spotkania szefów państw i rządów z  Europejskiej Partii Ludowej (EPP), kilka godzin przed szczytem UE w Brukseli. Według niego, Europejczycy mają kilka tygodni na decyzje, które pozwolą Unii pokonać kryzys. - Czas działa przeciwko nam - mówił Sarkozy.

"Decyzje trzeba podjąć teraz"

Francuski prezydent wyraził też nadzieję, że podczas spotkania w  Brukseli przywódcy UE porozumieją się co do reformy zarządzania gospodarką. - Trzeba już teraz podjąć decyzje. Im dłużej będziemy je odkładać, tym większe będą tego koszty, a skuteczność mniejsza. Nie dostaniemy drugiej szansy, jeśli nie osiągniemy porozumienia - wzywał. Apel do unijnych liderów wystosował też szef Komisji Europejskiej Jose Barroso. - Musimy zrobić wszystko, wszyscy razem, cała UE, by  zagwarantować trwałość euro - mówił.

Szwecja nie ma euro, ale doradza

- Zmiany prawne w traktatach, które mogą być czasochłonne, pewnie są potrzebne, ale nie sądzę, że są one rozwiązaniem, którego oczekują rynki - powiedział premier Szwecji Fredrik Reinfeldt, odnosząc się do  planowanych zmian w unijnych traktatach, które będą debetowane na  unijnym szczycie. - Rynki chcą wiedzieć, że zapora ogniowa (firewall) ma wystarczającą siłę i że robimy wystarczająco dużo, by zwiększyć dyscyplinę budżetową i  wprowadzić dodatkowe reformy w krajach, które mają najwięcej problemów. To są rozwiązania - sprecyzował premier Szwecji, która nie jest członkiem eurolandu.

Do czego doprowadzi szczyt?

Dwudniowy szczyt przywódców 27 państw UE w Brukseli rozpocznie się o  godz. 19.30 kolacją roboczą. Główny temat obrad to znalezienie odpowiedzi na kryzys zadłużenia w strefie euro. Oczekiwane są decyzje w  sprawie ewentualnej zmiany traktatu UE, zmierzające do zapewnienia większej dyscypliny finansów publicznych i zarządzania gospodarczego, zwłaszcza eurolandu. Niemcy i Francja zapowiadają, że jeśli nie będzie zgody 27 państw, to wówczas przyjęty zostanie traktat międzyrządowy.

zew, PAP