Orban stracił połowę sympatyków

Orban stracił połowę sympatyków

Dodano:   /  Zmieniono: 
Viktor Orban (fot. EPP)
Premier Węgier, konserwatysta Viktor Orban, wciąż utrzymuje się na czele sondaży, lecz w ciągu 18 miesięcy utracił blisko połowę sympatyków - wynika z najnowszych sondaży przeprowadzonych w grudniu. Poparcie dla Orbana spadło do 31 proc.
W 2010 roku poparcie dla Orbana wynosiło 68 proc., po tym jak jego partia odniosła miażdżące zwycięstwo w wyborach parlamentarnych. Partia Fidesz Orbana, która dostała w wyborach 52 proc. głosów, nie mogłaby teraz liczyć na więcej niż 26 proc. Węgry były zmuszone zwrócić się o pomoc finansową do Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Komisja Europejska zagroziła Węgrom sankcjami, jeśli republika ta nie zmieni "kontrowersyjnego" ustawodawstwa w zakresie wymiaru sprawiedliwości i banku centralnego.

- Cóż się dzieje w tym kraju?! Myślałem, że on (Orban) wyprowadzi kraj na prostą, ale to, co teraz mamy, to katastrofa! Polityka gospodarcza jest tak nieprzewidywalna, że nie można zdefiniować strategii dla naszego społeczeństwa - powiedział Istvan Kovacs, 46-letni inżynier. - Życie stało się nie do zniesienia, raty kredytów i cena benzyny poszybowały do góry, podatki są większe - ocenił 36-letni ojciec dwóch dzieci. - Czy nie jest to śmieszne, że muszę się skupiać na takich problemach jak prawo banku centralnego? W normalnym kraju ludzie nawet nie wiedzą, kto rządzi - robi on swoją robotę i to wszystko - dodał.

zew, PAP