Liderzy Izby Reprezentantów uzgodnili projekt rezolucji, zezwalającej na użycie siły wobec Iraku - oświadczył rzecznik Białego Domu Ari Fleischer.
Wcześniej Fleischer informował, że projekt zaakceptowali zarówno przywódcy Izby, jak i Senatu. Potem jednak zmienił swe oświadczenie, w którym mowa jest tylko o zgodzie kierownictwa Izby.
"Nie, to jest porozumienie Izby, dwupartyjne porozumienie Izby" - powiedział Fleischer, gdy dziennikarze wskazali, że poprzednio mówił także o zgodzie Senatu.
"Prezydent sądzi, że perspektywy zaakceptowania rezolucji przez obie partie są bardzo mocne. Prezydent jest zadowolony, że rezolucja daje mu narzędzia, jakich potrzebuje do uporania się z groźbą Saddama Husajna, i czyni to w sposób, który nie wiąże mu rąk" - dodał rzecznik.
nat, pap
"Nie, to jest porozumienie Izby, dwupartyjne porozumienie Izby" - powiedział Fleischer, gdy dziennikarze wskazali, że poprzednio mówił także o zgodzie Senatu.
"Prezydent sądzi, że perspektywy zaakceptowania rezolucji przez obie partie są bardzo mocne. Prezydent jest zadowolony, że rezolucja daje mu narzędzia, jakich potrzebuje do uporania się z groźbą Saddama Husajna, i czyni to w sposób, który nie wiąże mu rąk" - dodał rzecznik.
nat, pap