Zdaniem hiszpańskich naukowców, zagładę wielorybów przed dwoma tygodniami na wodach koło Wysp Kanaryjskich spowodowały manewry morskie NATO.
Wieloryby ginęły z powodu udarów mózgu, wywołanych "silnymi sygnałami akustycznymi" - informują hiszpańskie media, powołując się na raport, przygotowany przez Uniwersytet w Las Palmas. Naukowcy są przekonani, że źródłem tych zabójczych dla wielorybów sygnałów mogły być tylko okręty NATO.
Podczas manewrów, które odbyły się w końcu września, na plaże wysp Fuerteventura i Lanzarote morze wyrzuciło kilkanaście martwych wielorybów.
Organizacje obrońców środowiska i władze autonomicznego regionu Wysp Kanaryjskich na próżno domagały się wtedy przerwania manewrów NATO. Obecnie hiszpańskie Ministerstwo Obrony podaje w wątpliwość ustalenia naukowców z Las Palmas. Resort przyznaje wprawdzie, że nie zakończył jeszcze badań, mających ustalić przyczynę śmierci wielorybów, ale że nic nie wskazuje, by istniał jakiś związek z manewrami morskimi.
nat, pap
Podczas manewrów, które odbyły się w końcu września, na plaże wysp Fuerteventura i Lanzarote morze wyrzuciło kilkanaście martwych wielorybów.
Organizacje obrońców środowiska i władze autonomicznego regionu Wysp Kanaryjskich na próżno domagały się wtedy przerwania manewrów NATO. Obecnie hiszpańskie Ministerstwo Obrony podaje w wątpliwość ustalenia naukowców z Las Palmas. Resort przyznaje wprawdzie, że nie zakończył jeszcze badań, mających ustalić przyczynę śmierci wielorybów, ale że nic nie wskazuje, by istniał jakiś związek z manewrami morskimi.
nat, pap