Numer dwa Al-Kaidy zabity w Pakistanie

Numer dwa Al-Kaidy zabity w Pakistanie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Abu Jahja al-Libi (fot. youtube.com) 
Abu Jahja al-Libi, jeden z czołowych strategów Al-Kaidy, określany niekiedy jako obecny numer dwa w tej organizacji, prawdopodobnie zginął w ataku drona na południowym zachodzie Pakistanu - podały źródła USA oraz informatorzy w wywiadzie Pakistanu.

Jeśli doniesienia o śmierci al-Libiego się potwierdzą, będzie to  największy cios dla siatki terrorystycznej od zabicia jej współzałożyciela Osamy bin Ladena w maju 2011 roku - podkreśla Reuters.

USA: Al-Libi zginął w trakcie nalotu dronów

Al-Libi (właśc. nazwisko Mohammed Hassan Qaid) to islamski teolog z  dyplomem z chemii, który zdaniem części ekspertów po śmierci bin Ladena stał się drugim co do ważności człowiekiem Al-Kaidy, zaraz za jej obecnym przywódcą Ajmanem al-Zawahirim. W 2005 roku pochodzący z Libii al-Libi zbiegł z amerykańskiego więzienia w Afganistanie, co zdobyło mu uznanie w organizacji.

Według źródeł amerykańskich al-Libi zginął 4 czerwca rano w  nalocie samolotu bezzałogowego na terytorium plemiennym w Północnym Waziristanie. Także informatorzy w pakistańskim wywiadzie przypuszczają, że al-Libi był wśród siedmiu ofiar ataku. Powołują sie oni na  podsłuchane rozmowy i relacje z miejsca zdarzenia.

To nie był Al-Libi?

Jeden z dowódców w Północnym Waziristanie, powiązanych z  cudzoziemskimi bojownikami, dementuje jednak te doniesienia. - Al-Libi nie został zabity. Nie po raz pierwszy mówi się, że zginął. Amerykanie ponoszą ciężkie straty w Afganistanie, więc uciekają się do  rozpowszechniania fałszywych informacji - powiedział. Potwierdzenie tożsamości zabitych bojowników może potrwać kilka miesięcy - pisze Reuters.

Jeśli mimo wszystko okaże się, że al-Libi zginął w ataku amerykańskiego drona, wzmocni to pozycję USA w sporze z Pakistanem. Władze w Islamabadzie domagają się zakończenia nalotów dronów na swoje terytoria przy granicy z Afganistanem twierdząc, że z powodu przypadkowych ofiar wzmacniają one antyamerykańskie nastroje w kraju.

W serii nalotów przeprowadzonych od 2 do 4 czerwca na słabo kontrolowane pogranicze Pakistanu, gdzie ukrywają się talibscy rebelianci, zginęło ok. 30 domniemanych bojowników.

sjk, PAP