Ułatwienia wizowe dla Ukraińców? Unijna komisarz mówi "nie"

Ułatwienia wizowe dla Ukraińców? Unijna komisarz mówi "nie"

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. PAP/EPA/KATIA CHRISTODOULOU) 
Komisarz UE ds. wewnętrznych Cecilia Malmstroem chce, by KE podjęła decyzję o dalszym rozszerzeniu ułatwień wizowych dla Ukraińców. Decyzję od kilku tygodni blokuje komisarz Viviane Reding. Przeciw są też niemieccy chadecy.

- Tak, w ciągu najbliższych dni oczekujemy decyzji Komisji Europejskiej w sprawie poprawki do umowy o ułatwieniach wizowych dla Ukrainy - potwierdził rzecznik Malmstroem, Michele Cercone. Podkreślił, że chodzi o decyzję, która ma wyłącznie proceduralny, a nie polityczny charakter.

- To załącznik do porozumienia o ułatwieniach wizowych pomiędzy UE i Ukrainą, to bardzo proceduralna i konkretna kwestia, która przede wszystkim przyniesie korzyści obywatelom Ukrainy, chodzi o ułatwienie kontaktu między ludźmi - tłumaczył Cercone. Poprawka rozszerza kategorię osób, zwolnionych z opłat za wizy Schengen, a także wprowadza ułatwienia w wydawaniu wiz wielokrotnego pobytu.

Malmstroem zgłosiła przyjęcie tej decyzje w tzw. procedurze pisemnej, czyli decyzja zostanie podjęta, chyba, że inni komisarze się sprzeciwią. Czas na zgłaszanie zastrzeżeń mija 4 lipca.

Sprawę blokuje komisarz Reding

Dwaj różni informatorzy z KE powiedzieli, że decyzję od około czterech tygodni blokuje luksemburska komisarz ds. sprawiedliwości Viviane Reding. Była ona pierwszym komisarzem, który zapowiedział, że z powodu zastrzeżeń co do przestrzegania zasad państwa prawa i praw człowieka na Ukrainie nie pojedzie na mecze Euro 2012, które były współorganizowane przez Ukrainę. W szczególności wyrażała zaniepokojenie "dramatyczną sytuacją", w jakiej znajduje się skazana na siedem lat więzienia była premier Julia Tymoszenko. Tę samą argumentację Reding podnosi w sprawie umowy o ułatwieniach wizowych dla Ukrainy.

Propozycję Malmstroem krytykują też inni politycy związani, tak jak Reding, z Europejską Partią Ludową, w tym niemiecki europoseł, szef komisji spraw zagranicznych w Parlamencie Europejskim Elmar Brok (CDU).

"Nie nagradzać rządu przed wyborami"

"Polityka UE wobec Ukrainy powinna być stanowcza i dalej naciskać na jasne zobowiązania ze strony władz Ukrainy co do przestrzegania wartości demokratycznych i zasad państwa prawa" - napisał w oświadczeniu Brok. Eurodeputowany przestrzegł KE przed decyzjami, których efektem byłoby "wynagradzanie rządu przed nachodzącymi wyborami". Wybory parlamentarne odbędą się na Ukrainie w październiku.

Źródła w KE powiedziały, że decyzji nie zamierza blokować polski komisarz ds. budżetu Janusz Lewandowski, gdyż decyzja jest zaadresowana do społeczeństwa obywatelskiego, wspiera kontakty międzyludzkie i jest korzystna dla zwykłych ludzi.

zew, PAP