Członkowie stowarzyszenia osób pokrzywdzonych przez księży chcą, by Benedykt XVI stanął przed sądem za - ich zdaniem - niewystarczającą pomóc dla osób seksualnie wykorzystanych przez duchownych.
Juan Carlos Cruz ze stowarzyszenia osób pokrzywdzonych przez księży (SNAP) powiedział CNN, że do nadużyć dochodziło nie tylko w USA, Irlandii czy Holandii, lecz na całym świecie. - Pochodzę z Chile. Tamtejsi biskupi stawali na głowie, by ukryć przypadki nadużyć - powiedział Cruz.
Episkopat Chile zaprzeczył, jakoby władze Kościoła próbowały tuszować nadużycia.
12 tysięcy członków SNAP chce postawienia Benedykta XVI przed sądem za to, że - jak twierdzi organizacja - nie pomagał on wystarczająco ofiarom i nie zapobiegał przypadkom molestowania przez księży.
- Nie sądzę, by papież trafił do więzienia. Ale proces pozwoli zwrócić uwagę opinii publicznej na ofiary molestowania - mówił Cruz.
Sprawa trafiła o Międzynarodowego Trybunału Karnego. Prawnik Watykanu powiedział CNN, że zarzuty wobec papieża byłyby obraźliwe i pozbawione sensu. Jak dodał, podczas pontyfikatu Benedykta XVI Kościół zrobił więcej by rozwiązać problem nadużyć seksualnych duchownych niż kiedykolwiek przedtem.
Trzy lata temu Benedykt XVI napisał do duchownych, by pomagali ofiarom molestowania.
zew, CNN
Episkopat Chile zaprzeczył, jakoby władze Kościoła próbowały tuszować nadużycia.
12 tysięcy członków SNAP chce postawienia Benedykta XVI przed sądem za to, że - jak twierdzi organizacja - nie pomagał on wystarczająco ofiarom i nie zapobiegał przypadkom molestowania przez księży.
- Nie sądzę, by papież trafił do więzienia. Ale proces pozwoli zwrócić uwagę opinii publicznej na ofiary molestowania - mówił Cruz.
Sprawa trafiła o Międzynarodowego Trybunału Karnego. Prawnik Watykanu powiedział CNN, że zarzuty wobec papieża byłyby obraźliwe i pozbawione sensu. Jak dodał, podczas pontyfikatu Benedykta XVI Kościół zrobił więcej by rozwiązać problem nadużyć seksualnych duchownych niż kiedykolwiek przedtem.
Trzy lata temu Benedykt XVI napisał do duchownych, by pomagali ofiarom molestowania.
zew, CNN