USA odroczyły planowaną od dawna próbę międzykontynentalnego pocisku balistycznego Minuteman III z obawy, że test zostanie niewłaściwie zrozumiany przez Koreę Północną.
Informację o odroczeniu testu pocisku Minuteman III podał wysoki rangą przedstawiciel Departamentu Obrony USA, który chciał pozostać anonimowy. Próba z wykorzystaniem pocisku miała odbyć się we wtorek 9 kwietnia w bazie sił powietrznych Vandenberg w Kalifornii.
Informator z Pentagonu ocenił, że z powodu rosnącego napięcia związanego z Koreą Północną, przełożenie testu było mądrym posunięciem, choć wystrzelenie Minuteman III nie miało mieć nic wspólnego z Pjongjangiem. Informator zapewnił, że test zostanie przeprowadzony wkrótce.
Pociski Minuteman III mogą przenosić głowice nuklearne.
Sytuacja na Półwyspie Koreańskim jest napięta. Pjongjang przeprowadził test rakiety dalekiego zasięgu oraz próbę nuklearną. W odpowiedzi Rada Bezpieczeństwa ONZ zaostrzyła sankcje przeciw Korei Północnej. Państwo kierowane przez Kim Dzong Una zagroziło wyprzedzającym atakiem nuklearnym na USA. Pentagon zdecydował o wysłaniu w rejon wyspy Guam systemu obrony przeciwrakietowej.
Sekretarz obrony USA Chuck Hagel nazwał "ostatnie prowokacje" Korei Północnej "prawdziwym i czytelnym zagrożeniem" dla USA. Zapewnił, że groźby Pjongjangu Waszyngton traktuje poważnie.
Oficjalnie Korea Północna i Korea Południowa są w stanie wojny.
zew, CNN
Informator z Pentagonu ocenił, że z powodu rosnącego napięcia związanego z Koreą Północną, przełożenie testu było mądrym posunięciem, choć wystrzelenie Minuteman III nie miało mieć nic wspólnego z Pjongjangiem. Informator zapewnił, że test zostanie przeprowadzony wkrótce.
Pociski Minuteman III mogą przenosić głowice nuklearne.
Sytuacja na Półwyspie Koreańskim jest napięta. Pjongjang przeprowadził test rakiety dalekiego zasięgu oraz próbę nuklearną. W odpowiedzi Rada Bezpieczeństwa ONZ zaostrzyła sankcje przeciw Korei Północnej. Państwo kierowane przez Kim Dzong Una zagroziło wyprzedzającym atakiem nuklearnym na USA. Pentagon zdecydował o wysłaniu w rejon wyspy Guam systemu obrony przeciwrakietowej.
Sekretarz obrony USA Chuck Hagel nazwał "ostatnie prowokacje" Korei Północnej "prawdziwym i czytelnym zagrożeniem" dla USA. Zapewnił, że groźby Pjongjangu Waszyngton traktuje poważnie.
Oficjalnie Korea Północna i Korea Południowa są w stanie wojny.
zew, CNN