Aktywność jednego z wulkanów na Filipinach zabiła cztery osoby. Osiem osób jest wciąż uwięzionych w okolicach krateru.
Erupcja jednego z najaktywniejszych wulkanów na Filipach, Mayon. Gorący pył i skały wyrzucony z jego wnętrza zabił czterech wspinaczy – trzech obcokrajowców i jednego filipińskiego wspinacza. Piąty członek wyprawy znajduje się w stanie krytycznym.
W okolicach krateru znajduje się jeszcze jedna grupa wspinaczy liczący osiem osób. Pięciu wspinaczy oraz trzech miejscowych przewodników. Władze Filipin wysłały na miejsce grupy ratownicze.
Russia Today, ml
W okolicach krateru znajduje się jeszcze jedna grupa wspinaczy liczący osiem osób. Pięciu wspinaczy oraz trzech miejscowych przewodników. Władze Filipin wysłały na miejsce grupy ratownicze.
Russia Today, ml