Ekspert OSW: Działania Rosjan wymykają się racjonalnym analizom

Ekspert OSW: Działania Rosjan wymykają się racjonalnym analizom

Dodano:   /  Zmieniono: 
Flaga Rosji (fot.Vexilus/Wiki Commons) 
- Prezydent Rosji zachowuje się tak, jakby chciał powiedzieć Amerykanom, że mieli swój Irak, a Europie Zachodniej wskazuje, że miała Libię. Putin działa tak samo, zobaczymy jakie będą tego międzynarodowe konsekwencje - powiedział w Polskim Radiu Adam Eberhardt, pełniący obowiązki wicedyrektora Ośrodka Studiów Wschodnich.
Eberhardt przyznał, że spodziewa się zmniejszenia skali konfliktu po złamaniu przez Rosję wielu traktatów międzynarodowych. - Mam nadzieję, że w tym kierunku pójdzie, ale prognozowanie działań rosyjskich jest bardzo niewdzięczne. Wymykają się racjonalnym analizom. Poza tym Rosja nie zrealizowała jeszcze wszystkich swoich celów na Ukrainie - wyjaśnił.

Politolog podkreślał, że kluczową rolę odgrywa Krym. - Krym skonfederalizowany z Ukrainą, nie państwo związkowe, ale związek państw, gdzie władza Kijowa nad Krymem byłaby iluzoryczna jest sposobem na sabotowanie pomysłów ukraińskich na integrację europejską - zauważył. Nie wykluczył, że Rosja oderwie Krym od Ukrainy. - Stworzy kolejną Abchazję, Osetię, Naddniestrze z wielkimi wpływami - wyjaśnił Eberhardt w rozmowie na antenie radia.

 – Rosja ryzykuje wrogość Ukraińców, która jest wielka i będzie rosła. Pytanie brzmi, co jest dla Rosji ważniejsze? Czy soft-power, którym nie do końca umiała się posługiwać, czy też twarda siła kanonierek? - podsumował gość Jedynki podkreślając, że ceną za utrzymanie Krymu będzie generowanie nastrojów antyrosyjskich w Kijowie i zachodniej Ukrainie.

DK, Polskie Radio