- Możemy się spodziewać akcji oddziałów specjalnych - powiedział w "Polskim Radiu" Andrzej Halicki, poseł PO, komentując działania separatystów na wschodzie Ukrainy.
Zdaniem polityka jedynym potwierdzeniem władzy nad całą Ukrainą będzie siłowe rozprawienie się z prorosyjskimi demonstrantami.
- Dziś mamy scenariusz podobny do tego krymskiego - mówił Halicki. Zwrócił też uwagę na podobne do "ochroniarzy krymskich" umundurowanie i uzbrojenie separatystów. - To nie są grupy złożone z protestujących demonstrantów. To zorganizowane grupy, ewidentnie przeszkolone - powiedział poseł PO.
- Przeciwko dezintegracji Ukrainy wypowiedział się nawet prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka - powiedział Halicki. Zwracał uwagę, że Putin jest izolowany w swoich decyzjach na arenie międzynarodowej. - Chce za wszelką ceną zatrzymać proeuropejski proces i zdestabilizować sytuację. To nie ulega wątpliwości - podsumował Halicki.
DK, Polskie Radio
- Dziś mamy scenariusz podobny do tego krymskiego - mówił Halicki. Zwrócił też uwagę na podobne do "ochroniarzy krymskich" umundurowanie i uzbrojenie separatystów. - To nie są grupy złożone z protestujących demonstrantów. To zorganizowane grupy, ewidentnie przeszkolone - powiedział poseł PO.
- Przeciwko dezintegracji Ukrainy wypowiedział się nawet prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka - powiedział Halicki. Zwracał uwagę, że Putin jest izolowany w swoich decyzjach na arenie międzynarodowej. - Chce za wszelką ceną zatrzymać proeuropejski proces i zdestabilizować sytuację. To nie ulega wątpliwości - podsumował Halicki.
DK, Polskie Radio
