W centrum Paryża doszło do krwawej strzelaniny – donosi RMF FM. Wciąż nie wiadomo ile osób zostało rannych – różne doniesienia mówią o 2 bądź 4.
Według świadków, pierwsze strzały padły w sklepie numizmatycznym w centrum Paryża niedaleko Opery Garnier, gdzie uzbrojony bandyta zrabował złote monety o wartości ponad 100 tysięcy euro.
Właściciel miał uciec ze sklepu i zamknąć w nim złodzieja. Ten zdołał jednak przestrzelić okno. Ścigany przez czterech policjantów uciekł w stronę metra, gdzie świadkowie słyszeli ponad 20 strzałów. Przestępca został ciężko ranny.
RMF24.pl
Właściciel miał uciec ze sklepu i zamknąć w nim złodzieja. Ten zdołał jednak przestrzelić okno. Ścigany przez czterech policjantów uciekł w stronę metra, gdzie świadkowie słyszeli ponad 20 strzałów. Przestępca został ciężko ranny.
RMF24.pl