Do pomocy Landaburu w opracowaniu planów zacieśnienia stosunków z krajami sąsiadującymi tzw. szerszej Europy, czy też - jak nazywa się je niekiedy nazywa - z kołem przyjaciół - Komisja postanowiła w środę powołać do życia "grupę zadaniową" z udziałem ekspertów obu dyrekcji generalnych, zarówno tej ds. stosunków zewnętrznych jak i tej ds. poszerzenia.
53-letni Barboso przejmie od września nadzór nad spełnianiem przez Polskę i inne kraje przystępujące do Unii 1 maja 2004 roku zobowiązań podjętych w negocjacjach członkowskich.
To pod jego kierunkiem - i pod czujnym okiem komisarza ds. poszerzenia Guentera Verheugena, któremu będzie podlegał - zostaną sporządzone i opublikowane 5 listopada raporty podsumowujące roczny "monitoring" takich krajów jak Polska.
To on będzie ewentualnie wnioskował zastosowanie wobec krajów niedotrzymujących zobowiązań tzw. klauzul ochronnych wyłączających te kraje z tych dziedzin wspólnej polityki unijnej, w których nie zdążyły się dostosować.
Barboso był dotychczas zastępcą dyrektora generalnego w Dyrekcji Generalnej ds. Rolnictwa i będzie pełnił obowiązki szefa DG ds. Poszerzenia z pozycji zastępcy jej dyrektora generalnego.
W Komisji pracuje od 1976 roku, a więc 10 lat dłużej niż Landaburu, który rozpoczął pracę w organie wykonawczym Unii z chwila przystąpienia do niej Hiszpanii w 1986 roku (od razu na stanowisku dyrektora generalnego ds. polityki regionalnej).
Barboso piął się przez wiele lat po szczeblach kariery, w czasie której zajmował się także polityką przemysłową i stosunkami międzynarodowymi. W latach 1984-92 zasiadał w gabinetach politycznych dwóch włoskich komisarzy.
Zdaniem wtajemniczonych nowy szef DG ds. Poszerzenia będzie w mniejszym stopniu "upolityczniony" niż Landaburu, który często wypowiadał się w sprawach politycznych i to nie zawsze w tym samym duchu, co jego przełożony komisarz Verheugen (był zwykle bardziej krytyczny wobec krajów kandydujących niż niemiecki komisarz UE). rp, pap, .