"Powiem Putinowi, że Australijczyków zamordowali rebelianci wspierani przez Rosjan"

"Powiem Putinowi, że Australijczyków zamordowali rebelianci wspierani przez Rosjan"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władimir Putin (fot. służby prasowe Kremla) 
- Zamierzam stanąć twarzą w twarz z panem Putinem i powiedzieć mu, że Australijczycy zostali zamordowani i zrobili to rebelianci wspierani przez Rosjan - mówi Tony Abbot, premier Australii. Mimo napięć w związku z konfliktem na Ukrainie Władimir Putin wybiera się na listopadowy szczyt grupy G20 w Brisbane.
- W czasie kuluarowych dyskusji, czy zakazać prezydentowi Rosji przyjeżdżania na różnego rodzaju szczyty przeważają głosy, że trzeba z nim rozmawiać i przekonać go, żeby wycofał się ze wschodu Ukrainy i przestał popierać separatystów. To m.in. dlatego Putin jest zapraszany na tego rodzaju szczyty - mówi Andrzej Zaucha, reporter Faktów TVN.

G20 to nieformalna grupa bogatych państw. Należą do niej m.in. USA, Japonia, Chiny, Indie i Brazylia oraz największe gospodarki europejskie.

tvn24.pl