George W. Bush przytył 2 kilogramy, ciśnienie ma w normie, cieszy się doskonałym zdrowiem i wszystko wskazuje, że będzie tak przez całą jego prezydenturę - ogłosili lekarze.
Prezydent przeszedł trwające prawie trzy godziny doroczne badania w National Naval Medical Center w Bethesda w stanie Maryland, po czym powrócił na swe ranczo w Teksasie. Podczas pobytu w szpitalu Bush odwiedził leczonych tam sześciu żołnierzy amerykańskich, rannych w Iraku i podziękował im za męstwo - poinformował Biały Dom.
57-letni prezydent przytył wprawdzie od zeszłego roku 2 kg i waży obecnie 194 funty (88 kg), ale - jak zapewnił rzecznik Białego Domu Scott McClellan - przybyło mu tylko tkanki mięśniowej, a nie tłuszczowej.
Hołdujący zdrowemu stylowi życia Bush nie pije alkoholu i prawie codziennie biega po 5 kilometrów, a w zeszłym roku zajął się też podnoszeniem ciężarów.
W stanie spoczynku prezydent ma w dalszym ciągu bardzo wolne tętno - 45 uderzeń na minutę - oraz prawidłowe ciśnienie krwi - 110/62.
rp, pap