Bo tak chcieli Amerykanie

Bo tak chcieli Amerykanie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Korektę polskiej strefy stabilizacyjnej w Iraku przeprowadzono, bo na terenie północnego obszaru prowincji Babil jest węzeł komunikacyjny, nad którym nadzór chcieli mieć Amerykanie - tłumaczy rzecznik MON.
O zmniejszeniu terytorium polskiej strefy w Iraku poinformowała wtorkowa "Gazeta Wyborcza".

"Na razie ostatecznej decyzji nie ma. Trwają kalkulacje i  rozważania, jaki dokładnie to ma być obszar" - powiedział płk Eugeniusz Mleczak, rzecznik MON. Dodał, że w grę wchodzi kilka miejscowości.

Mleczak poinformował, że propozycję korekty terytorium w  polskiej strefie stabilizacyjnej złożyli Amerykanie podczas ćwiczeń dowódczo-sztabowych na początku sierpnia. "Od początku trwały prace nad planami operacyjnymi dotyczącymi zarządzania naszą centralno-południową strefą stabilizacyjną. Jednym z efektów tych prac jest drobna korekta terytorium naszej strefy" -  powiedział Mleczak.

Zapewnił, że oddziały w polskiej strefie stabilizacyjnej są przygotowane na ewentualne walki "z grupami przestępczymi i  terrorystycznymi", które mogą się pojawić w polskiej strefie stabilizacyjnej. "Są to wojskowe siły stabilizacyjne, a nie np. policyjne. Walka z grupami przestępczymi i terrorystycznymi będzie należała do naszych obowiązków w naszej strefie" - powiedział rzecznik MON.

"Gazeta Wyborcza" sugerowała, że do zadań polskiej misji nie  należy walka z bojówkami, a rejon centralno-południowy został wybrany na polską strefę stabilizacyjną ze względu na to, że  panuje tam względny spokój.

Na początku września gen. Tyszkiewicz zostanie wojskowym gubernatorem strefy złożonej z pięciu prowincji. W dwóch z nich -  Babil i Karbali - bezpośrednia władzę przejmą Polacy, w trzech pozostałych Ukraińcy i Hiszpanie.

Do zadań polskiego kontyngentu będzie należeć m.in. nadzorowanie przywracania porządku i bezpieczeństwa, pomoc w stworzeniu organów władzy, ochrona miejsc kultu religijnego i dóbr kultury, nadzór nad repatriacją i wspieranie organizacji humanitarnych.

Od 9 czerwca, kiedy do Iraku pojechała grupa przygotowawcza, do  10 sierpnia - w rejon Iraku przemieszczono ponad 2,5 tys. polskich żołnierzy.

rp, pap