Finansista dodał, że z rad rosyjskiego kolegi skorzystał natomiast prezydent Uzbekistanu Isłam Karimow. W rezultacie otrzymaliśmy "największą rzeź we współczesnej historii" - oświadczył Soros mając na myśli tragedię w Andiżanie, na wschodzie Uzbekistanu, gdzie kilkaset osób zginęło w antyrządowych zamieszkach.
W rezultacie masowych demonstracji w Kijowie i innych miastach ukraińskich, nazwanych "pomarańczową rewolucją", doszło do powtórzenia sfałszowanych wyborów prezydenckich na Ukrainie. W powtórzonym głosowaniu zwyciężył kandydat ówczesnej opozycji Wiktor Juszczenko.
George Soros jest od wielu lat zaangażowany w promowanie demokracji w państwach byłego ZSRR. W czwartek zaprzeczył w Kijowie, jakoby finansował ukraińską "pomarańczową rewolucję".
ss, pap