YOUNG IK LEE: Będzie go przypominał jedynie kształtem. Użytkownicy dają wyraźny sygnał producentom, że komórka ma być nie tylko funkcjonalna, ale przede wszystkim stylowa. Telefon stanie się eleganckim dodatkiem do ubioru. Producenci elektroniki użytkowej coraz częściej stosują materiały o najwyższej jakości. Takie, które do niedawna były testowane na przykład przez NASA. Stawia się m.in. na włókno węglowe, szkło hartowane, aluminium oraz różnego rodzaju stopy metali, które w szczególny sposób chronią telefon przed uszkodzeniem. Chodzi o to, by inteligentne, ułatwiające życie technologie były ukryte w wyjątkowych konstrukcjach. Liczy się wytrzymałość konstrukcji telefonu. Jeden z naszych modeli wykonany został ze szkła hartowanego. Wzmocniono go paskiem wytrzymałego stopu kompozytowego o nazwie liquidmetal.
IRENEUSZ SMAGA: Coraz więcej jest w sprzedaży aparatów o bardzo specyficznych funkcjach. Wciąż zdarza się jednak, że niektóre modele, chociaż pod względem funkcjonalności przypominają minikomputer, to ich obudowy zbliżone są wyglądem do tabliczek czekolady zapakowanych w hartowane szkło. Kiedyś nikt nie zwracałby na to uwagi. Teraz i smartfony muszą się prezentować nienagannie.
Kiedy komórki przestaną służyć jedynie do prowadzenia rozmów?
YOUNG IK LEE: Coraz mniej ludzi ogranicza się tylko do prowadzenia rozmów telefonicznych. Fascynujące możliwości dają rozszerzona rzeczywistość i techniki zaawansowanego lokalizowania w przestrzeni. Teraz wszystko zależy od programistów, którzy – tak jak w wypadku twórców map dostosowanych do urządzeń GPS – zaczną rywalizować o klientów coraz to nowymi aplikacjami. Telefon komórkowy Telefon komórkowy stanie się niezastąpionym przewodnikiem po świecie stanie się naszym niezastąpionym przewodnikiem po świecie. Wystarczy spojrzeć przez komórkę na mijany obiekt, aby wiedzieć o nim wszystko. Gdy są to punkty usługowe – dowiadujemy się, co, kiedy i za ile oferują, gdy zwiedzamy zabytki – przewodnik informuje nas, na co teraz patrzymy, a na ekranie komórki możemy nawet sprawdzić, jak zwiedzany obiekt wyglądał w przeszłości.
IRENEUSZ SMAGA: Powstają sklepy internetowe, w których każdy niezależny twórca oprogramowania, oczywiście po wcześniejszej weryfikacji, będzie mógł zaoferować aplikacje dostosowane do różnychsystemów operacyjnych współpracujących z telefonami komórkowymi. Nie ma limitów ludzkiej wyobraźni. My staramy się, żeby nie było także limitów wykorzystania tej wyobraźni w technice mobilnej. Znakiem szczególnym współczesności jest ciągłe przemieszczanie się. Fakt, że podróżujemy coraz częściej, nie może oznaczać, że jesteśmy odcięci od danych z firmy i że musimy zrezygnować z kontaktu z bliskimi czy z rozrywki. Oglądane w telefonie filmy i programy telewizyjne, a także obraz podczas wideorozmów będą coraz wyższej jakości, takiej, do której przywykliśmy, siedząc przed telewizorami HD.
Czy telefony komórkowe będą się mieścić w zegarku, jak u Jamesa Bonda?
Young Ik Lee: Miniaturyzacja tak, ale nie za wszelką cenę. Projektowanie coraz mniejszych urządzeń nie jest najważniejszym wyzwaniem w rozwoju produktów tej branży. Użytkownik przyzwyczaił się do klawiatury i wyświetlacza. Wprowadziliśmy zatem ostatnio telefon dotykowy z wysuwaną przezroczystą klawiaturą. Oczywiście, podejmujemy także próby zmiany przyzwyczajeń konsumentów. Przykładem jest telefon w obudowie zegarka Watch Phone – LG- -GD910. Standardowo zastosowano w nim słuchawkę Bluetooth, bo trudno oczekiwać,zaawansowane telefony będą sprzedawane bez zasilaczy. Wykorzystywać będziemy ładowarki od starszych typów telefonów. Zaoszczędzimy pieniądze. Najbardziej jednak zyska na tym środowisko, gdyż co roku na rynek, a potem na wysypiska śmieci, trafi miliony zasilaczy mniej. Porozumienie z innymi największymi producentami komórek w sprawie jednolitych standardów jest zatem korzystne przede wszystkim dla klientów. Takich przykładów jest więcej. LG stosuje w najnowszych telefonach dominujący standard łącza MicroUSB.
Telefonia komórkowa ulega modzie na ochronę środowiska?
Young Ik Lee: Ograniczeniem rozwoju technologii mobilnych jest prędkość przesyłu danych i dostęp do internetu. Pracujemy nad stworzeniem telefonu nowej generacji, współpracującego z technologią przesyłu danych LTE (Long Term Evolution). Korzystając z telefonu komórkowego czwartej generacji, będzie można wysyłać dane w sieci bezprzewodowej z prędkością 50 Mb/s, a odbierać z dwukrotnie większą. To dziesięciokrotnie szybciej niż obecnie. Producenci telefonów mają nadzieję, że operatorzy zapewnią niebawem powszechny dostęp do tej technologii. To sprawi, że mobilny internet na dobre wejdzie do telefonii komórkowej. Nie ma limitów ludzkiej wyobraźni. My staramy się, żeby nie było także limitów wykorzystania tej wyobraźni w technice mobilnej że ludzie na ulicy będą mówić do zegarka na nadgarstku, chociaż fanów Jamesa Bonda chyba również w Polsce nie brakuje. Wypuściliśmy na rynek urządzenie podziwiane dotychczas tylko w filmach szpiegowskich. Ireneusz Smaga: Dla producentów nie jest problemem przeniesienie science fiction do rzeczywistości. Jeśli okaże się, że ludzie chcą korzystać z urządzeń wielkości główki od szpilki, będziemy takie dostarczać.
Co z unifikacją telefonów? Mówi się o wprowadzeniu jednego standardu ładowarek.
Ireneusz Smaga: Ujednolicenie ma doprowadzić do sytuacji, w której za kilka lat
Young Ik Lee: Ochrona środowiska to nie kwestia mody. Oprócz zastosowania w pełni bezpiecznych dla środowiska materiałów staramy się także przypominać użytkownikom o konieczności oszczędzania energii. Między innymi właśnie dlatego po zakończeniu ładowania telefon sam zasygnalizuje konieczność odłączenia ładowarki. Ciągłe pozostawianie zasilacza w gniazdku to najgorszy nawyk, jaki wyrobiliśmy sobie, korzystając z komórek. W Europie Zachodniej powoli udaje się to zmienić, w Polsce o konieczności odłączania telefonu pamiętają na razie tylko nieliczni.
Co jest obecnie wąskim gardłem w technikach mobilnych?Czy zmieniają panowie telefony komórkowe jak rękawiczki?
Young Ik Lee: Jestem teraz użytkownikiem telefonu Chocolate BL-40. Oczywiście to najbardziej stylowy model, jaki dotychczas miałem w ręku. Co roku LG wypuszcza na rynek nie mniej niż dziesięć modeli telefonów komórkowych. W 2009 r. połowa naszych komórek to produkty o szczególnie zaawansowanych rozwiązaniach – smartfony. 
Fot. A. Jagielak (Young Ik Lee i Ireneusz Smaga)
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
