Nie gram dowolnej melodii

Nie gram dowolnej melodii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rozmowa z Zytą Gilowską, wicepremierem i ministrem finansów
"Wprost": Liderzy PiS złożyli pani propozycję wejścia do rządu już kilka tygodni temu. Dlaczego pani zwlekała?
Zyta Gilowska:
Wierzyłam w koalicję PO i PiS i nadal wierzę. Byłam jednym z heroldów tej koalicji, mówiłam o niej przez dwa lata przed wyborami parlamentarnymi. Po rezygnacji z członkostwa w PO usunęłam się w cień i czekałam na rozwój wydarzeń.
- Niektórzy dawni koledzy z PO zarzucają pani zdradę nie tylko ich, ale też programu gospodarczego, który pani współtworzyła.

- Takie zarzuty uważam za absurdalne. Czy chodzi o pozbawienie mnie praw publicznych, ponieważ od ośmiu miesięcy pozostaję poza PO i z tej racji nie powinnam wychodzić z domu? Czy przyjmując stanowisko państwowe, tracę prawo do posiadania własnych poglądów? A może chodzi o to, że jakakolwiek zmiana linii postępowania, w polityce czasem nieodzowna, oznacza dezercję czy zdradę? To byłoby niedorzeczne. Przekonano mnie do wejścia do rządu, ale nie do porzucenia poglądów ekonomicznych.
- Ale nawet chrześcijański liberał, jak pani o sobie mówi, musiał się pogodzić z rezygnacją z wielu dawnych pomysłów, by móc wejść do rządu PiS.

- W polityce trzeba uwzględniać decyzje strategiczne i taktyczne. Nie sądzę, bym popełniła błąd strategiczny, bo zawsze twierdziłam, że PiS jest partią, która dobrze życzy Polsce i chce racjonalnych rozwiązań w państwie. Z punktu widzenia taktyki trzeba natomiast rozważać wykorzystanie instrumentów, które przynosi nam życie.
- W tworzeniu budżetu też będzie pani stosowała taktyczne zagrywki?

- Najtwardszy mój pogląd, wielokrotnie publicznie demonstrowany, dotyczy potrzeby remontu i naoliwienia całej maszynerii finansów publicznych, tak by nie była niesterowna i nie powodowała marnotrawienia pieniędzy. To wymaga przyjęcia dobrej ustawy o finansach publicznych, zbliżonej do projektu, który przygotowałam wraz z kolegami już w 1997 r. Uważam, że dzięki przebudowie systemu finansów publicznych uda się znaleźć w nim spore środki - potencjalnie wolne, ale dziś zagospodarowywane nieracjonalnie. Równolegle musimy radykalnie upraszczać system podatkowy na tyle, na ile jest to możliwe z punktu widzenia interesów budżetu państwa.
- Możemy zatem liczyć na podatek najprostszy, czyli liniowy?

- Zawsze zwracałam uwagę, że wybór sposobu opodatkowania - liniowego, regresywnego czy progresywnego - podobnie jak ustalenie wysokości stawek, to sprawy po części wtórne wobec konstrukcji podstawy opodatkowania i zasad rozliczania się z fiskusem. Najważniejsza jest klarowna konstrukcja całego podatku. Nawet podatek liniowy niewiele zmieni, jeśli podatnicy nie zyskają pewności w tak kluczowych kwestiach jak choćby koszty uzyskania przychodów. Dziś to jest gąszcz, w którym fantastycznie zarabiają coraz liczniejsi doradcy podatkowi. Pełne uproszczenie systemu wymaga też decyzji politycznych co do wyboru skali podatkowej i określenia stawek. W takiej kolejności przeprowadzono reformę podatkową na Słowacji i to jest niezły wzór.
- Jak chce pani osiągnąć cel, który uznała pani niedawno za najważniejszy, czyli zmniejszenie bezrobocia?

- Obecnie najważniejszymi przyczynami bezrobocia są mała wiara biznesu w stabilność sytuacji polityczno-gospodarczej, co sprawia, że firmy nie inwestują nadwyżek finansowych, oraz zaporowe opodatkowanie pracy, jak mówią żartem eksperci - na poziomie Johnnie'ego Walkera. Szybkie zmiany na tym polu nie są możliwe, ale stopniowe - tak. Niedawno zapytałam przedsiębiorców, co by doradzili: obniżkę podatków dochodowych czy jednej ze składek na ubezpieczenia społeczne, na przykład rentowej?
- I co pani wybierze?

- Jako ekonomista wybrałabym obniżkę stawki składki rentowej, natomiast dla polityków ważniejsze jest obniżenie stawek PIT. Tak czy inaczej, jeśli wszystko pójdzie dobrze, podatki staną się prostsze i powinny być również trochę niższe.
- Wierzy pani, że PiS nie będzie naciskało, by sypnąć tu i ówdzie publicznym groszem na tzw. cele społeczne?

- Znajduję się dziś w oku cyklonu, a tam, jak wiadomo, panuje cisza. Na razie każdy robi swoje, zgodnie z zasadą podziału pracy. Naciski mogą się pojawić, ale na razie ich nie ma. Zresztą politycy wiedzą, że kondycja finansów państwa jest dużo gorsza niż kondycja gospodarki, i wiedzą, że to ich wina.
- Wyobrażała sobie pani kiedyś, że może być ministrem finansów w rządzie koalicji PiS, Samoobrony i PSL, a może także LPR?

- Nie, nie próbowałam sobie tego wyobrażać. Żaden rząd nie osiągnie swoich celów, jeśli zrobi z ministra finansów samotnego wojownika. To jest taktyka na kilka tygodni.
- Będzie pani kandydowała z poparciem PiS w wyborach na prezydenta Warszawy czy też dotrwa pani do końca kadencji w Ministerstwie Finansów?

- No nie, trzeba się uspokoić, nie można przesadzać. Jeśli będę miała możliwość działania w resorcie finansów, to oczywiście pozostanę w resorcie finansów. W końcu złożyłam ślubowanie podczas nominacji i traktuję je bardzo poważnie. Nie jestem instrumentem do wygrywania dowolnej melodii.

Więcej możesz przeczytać w 3/2006 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 3/2006 (1206)

  • Krasnoludki22 sty 2006Żyjemy w demokracji mozaikowej i pora się pożegnać z marzeniami o dawnych dobrych czasach jasnych podziałów3
  • Skaner22 sty 2006SKANER - POLSKA Władza Marcinkiewicz przed Kaczyńskimi Premier Kazimierz Marcinkiewicz tak często pokazuje się ostatnio w mediach, że Polacy uwierzyli, iż to on kieruje braćmi Kaczyńskimi, a nie na odwrót. Z badań Pentora na zlecenie...6
  • Dossier22 sty 2006BRONISŁAW KOMOROWSKI wicemarszałek Sejmu, poseł PO "W moim przekonaniu Marek Jurek został zgwałcony przez własne środowisko polityczne" Radio Zet JÓZEF OLEKSY były premier "Współczuję wszystkim z wielkimi czuprynami....7
  • Sawka czatuje22 sty 20068
  • Playback22 sty 200612
  • Poczta22 sty 2006Listy od czytelników12
  • To straszne wychowanie22 sty 2006Edukować można tylko wtedy, gdy przyjmuje się porządek rzeczywistości i hierarchię wartości13
  • Z życia koalicji22 sty 2006Tłumy walą do naszej rubryki. Najpierw żądzą ścisłej komitywy z PiS zapałała PO, potem w konkury do premiera uderzał Roman Giertych, a skończyć się może na przejściu do nas Samoobrony i PSL. Tylko czerwoni tak się przekabacili, że do końca chcą...14
  • Z życia opozycji22 sty 2006Furda awantury w Sejmie! Dokonała się rzecz znacznie bardziej wiekopomna. Nie tylko dla Polski, ale dla całego kosmosu. Oto wreszcie, po latach próżniowej tułaczki, do Tytana dotarła sonda, na której pokładzie znajduje się autograf...15
  • Myśliwy i zwierzyna22 sty 2006Celem Jarosława Kaczyńskiego jest osaczenie, a nie partnerskie pozyskanie Platformy Obywatelskiej16
  • Fotoplastykon22 sty 200617
  • Drugie wejście Kaczyńskich22 sty 2006Przyspieszone wybory doprowadziłyby do powstania w Polsce systemu dwupartyjnego18
  • Wielka gra22 sty 2006W historii polskiego parlamentaryzmu nie było rządu, który chciałby wysadzić w powietrze własny budżet21
  • Prusaczka Kaczyńskiego22 sty 2006Czy Zyta Gilowska zrobi z prezesa PiS "grzesznika nawróconego na liberalizm"?24
  • Nie gram dowolnej melodii22 sty 2006Rozmowa z Zytą Gilowską, wicepremierem i ministrem finansów26
  • Rozłam?22 sty 2006Niech w Polsce wygra katolicyzm łagiewnicki z katolicyzmem toruńskim" - zaapelował Jan Rokita. Zrobił to tuż po krakowskich "dniach skupienia" parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej. Działacze platformy zjechali do Krakowa, by stworzyć...28
  • Rokosz Rydzyka22 sty 2006Rzym jasno zaznaczył, że jeśli ojciec Rydzyk nie podda się decyzjom episkopatu, przestanie być dyrektorem Radia Maryja34
  • Giełda22 sty 2006HossaŚwiat Radary łatają budżet Ponad 204 mln euro wpłynęło w ubiegłym roku do francuskiej kasy państwa tytułem mandatów za przekroczenie prędkości. To dwa razy więcej niż rok wcześniej. Tak ogromna kwota jest efektem działania wyłącznie...40
  • Struś, syn orła22 sty 2006Wolny rynek i liberalna polityka gospodarcza to najtrudniejsza droga do dobrobytu, ale jedyna, która się sprawdziła42
  • Wojna butów22 sty 2006Mistrzostwa świata w piłce nożnej wygra Adidas, Nike lub Puma46
  • Rzeczpospolita wielu smaków22 sty 2006Polska może się wybić na smakowitość48
  • Luka edukacyjna22 sty 2006Niechęć rządu do strefy euro bierze się z obawy o utratę możliwości manipulowania bankiem centralnym52
  • Wielki szus22 sty 2006Na nartach jeździ się w blisko 6 tysiącach kurortów w 75 krajach świata54
  • Dobrzy Niemcy22 sty 2006W III Rzeszy nie było żadnego ruchu oporu68
  • Know-how22 sty 2006Ojcowskie nuty Ptaki uczą się śpiewu podobnie jak dzieci opanowują sztukę mówienia. Eksperymenty wykazały, że młode zeberki (Poephila guttata) zapamiętują popisy wokalne swych ojców w tym fragmencie kory mózgowej, który...70
  • Klan specjalistów22 sty 2006Monopol lekarzy specjalistów tłamsi polską służbę zdrowia i wygania młodych na emigrację72
  • Profesor Blagier22 sty 2006Do odkryć naukowych trzeba podchodzić z podobnym sceptycyzmem jak do deklaracji polityków76
  • Roboty planetarne22 sty 2006Wysyłanie ludzi w kosmos to przeżytek78
  • Brudy pod Kapitolem22 sty 2006Superlobbysta zatapia republikanów80
  • Islamska bomba atomowa22 sty 2006Wojna z Iranem to najgorszy z możliwych scenariuszy. I coraz bardziej prawdopodobny84
  • Dehamasyzacja Hamasu22 sty 2006Izrael zostawia otwarte drzwi do rozmów z islamskimi fundamentalistami88
  • Teatr kijowski22 sty 2006Egzotyczna antyjuszczenkowska koalicja na Ukrainie ma siłę niszczenia rządów90
  • Austriackie gadanie22 sty 2006W Europie wcale nie rządzi Komisja Europejska, lecz kraj sprawujący prezydencję w unii92
  • Menu22 sty 2006WYDARZENIE TYGODNIA Podróż do światła Gdyby nie zaryzykował, pewnie nadal nagrywałby i koncertował z Orkiestrą Ósmego Dnia. On jednak postawił na Hollywood. I wygrał! Gdy w 1989 r. przyjechał do Kalifornii, ledwie wiązał koniec z...94
  • Recenzje22 sty 200696
  • Racjonalność chrześcijaństwa22 sty 2006***** Jedna z najbardziej zdumiewających i absurdalnych opinii, którą udało się upowszechnić współcześnie, zakłada, że między rozumem a chrześcijaństwem istnieje sprzeczność. Oczywiście trudno bronić jej komuś, kto ma choćby elementarne pojęcie o...96
  • Małpie figle w sieci22 sty 2006**** Arctic Monkeys to nie tylko najlepsza rzecz, jaką dał światu Sheffield od czasu The Human League i Pulp, ale też jeden z sygnałów rewolucji, jaka dokonuje się w wirtualnej przestrzeni w promowaniu muzyki i budowaniu silnej więzi między...96
  • Bractwo zabawiaczy22 sty 2006**** Afrykański noblista przyzwyczaił nas do dobrych książek. Po przenikliwym "Mistrzu z Petersburga" i gorzkiej "Hańbie", dostajemy powieść mądrą i przewrotną. Tytułowa bohaterka to uznana pisarka, która objeżdża świat z...96
  • Anioł zagłady22 sty 2006**** Film "Kill Bill" i cały zestaw krwawych B-movies, na których Quentin Tarantino się wzorował, dobitnie wskazywały, że wiotkie, kruche kobietki mogą być nie mniej efektywnymi, a na pewno bardziej wyrafinowanymi i bezlitosnymi...96
  • Pralnia płócien22 sty 2006O tym, ile falsyfikatów i zrabowanych płócien wisi w polskich muzeach, nie wiedzą nawet ich pracownicy98
  • Taniec z Nosferatu22 sty 2006Gothic z wyszydzanej początkowo mody zamienił się w bardzo lukratywny biznes101
  • Protokół z romansu22 sty 2006Publiczne opuszczanie bielizny w bieżącym sezonie odbywa się głównie w wersji hard core104
  • Ueorgan Ludu22 sty 2006Prezydent L. Kaczyński pierwszą publiczną wizytę złożył w Polskim Komitecie Olimpijskim, gdzie oświadczył, że sport oparty na czysto komercyjnych zasadach sponsoringu się nie sprawdził.105
  • Dzieje się!22 sty 2006Patriotyzm pod rządami Prawa i Sprawiedliwości rośnie szybciej niż nasze zadłużenie106