Ukraina zmienia plan po wycieku tajnych dokumentów USA? „Decyzja zapadnie w ostatniej chwili”

Ukraina zmienia plan po wycieku tajnych dokumentów USA? „Decyzja zapadnie w ostatniej chwili”

Ołeksij Daniłow
Ołeksij Daniłow Źródło:Facebook / Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy
Ukraina miała częściowo zmienić plany kontrofensywy po wycieku tajnych dokumentów USA. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy przekonywał, że szczegóły dotyczące ataku nie są planowane z wyprzedzeniem.

Kilka dni temu w mediach społecznościowych pojawiły się tajne dokumenty USA i NATO ws. wsparcia Ukrainy przed ofensywą. Znalazły się tam również informacje dotyczące innych istotnych danych związanych z Ukrainą. Dokumenty zostały także częściowo sfałszowane na korzyść Rosji, co może świadczyć o potencjalnym wpływie Moskwy w tej operacji.

Źródła CNN bliskie Wołodymyrowi Zełenskiemu informowały, że w związku wyciekiem Ukraina miała częściowo zmienić swoje plany. Zaprzecza temu w rozmowie z niemieckim nadawcą ARD Ołeksij Daniłow. Współpracownik prezydenta Ukrainy tłumaczył, że liczba osób, które znają plany działania na ukraińskim terytorium, jest bardzo ograniczona i wątpi, aby CNN dotarło do takiego informatora.

Doradca Wołodymyra Zełenskiego o kontrofensywie. Ukraina w stałym kontakcie z Polską

Daniłow zaznaczył, że Kijów jest w kontakcie ze swoimi kluczowymi sojusznikami, do których zaliczył USA, Wielką Brytanię, Niemcy i Polskę. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy wyjaśnił, że „dane do przeprowadzenia pewnych operacji, wielkość jednostek oraz to, kto jest w nie zaangażowany i na jakim kierunku są ściśle tajne”. – Jeśli ktoś uważa, że do nich dotarł, to mogę mu pogratulować, ale nie wiem, skąd mógłby je mieć – przyznał Daniłow.

Doradca Zełenskiego dodał, że część informacji wcale nie była tajna i można je było znaleźć w ogólnodostępnych źródłach. Daniłow kontynuował, że „jeśli część z nich naprawdę była tajna, to amerykańskie i brytyjskie agencje będą dokładnie wiedziały, skąd pochodzą i dlaczego ujrzały światło dzienne właśnie w tym momencie”.

Wyciek ściśle tajnych dokumentów ws. wojny w Ukrainie. Ołeksij Daniłow o minimum trzech opcjach

Według Sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy służby specjalnie zachodnich partnerów „muszą być bardziej czujne, jeśli chodzi o takie dokumenty”. Daniłow podkreślił, że ukraińscy dowódcy w ostatniej chwili podejmą decyzję o rozpoczęciu planowanej kontrofensywy. Współpracownik ukraińskiego przywódcy podkreślił, że Ukraina ma kilka rozwiązań. – Nawet trzy opcje to nie byłoby zbyt wiele – zakończył Daniłow.

Czytaj też:
Wyciekły tajne dokumenty dotyczące ukraińskiej kontrofensywy. „Wygląda to na rosyjską operację”
Czytaj też:
Tajne dokumenty dotyczące wojny krążą po sieci. Były szef MSZ: Jest dobra wiadomość z tego przecieku

Źródło: tagesschau.de