Szykowali przyjęcie komunijne. W trakcie doszło do karczemnej awantury i bójki

Szykowali przyjęcie komunijne. W trakcie doszło do karczemnej awantury i bójki

Policja, zdjęcie ilustracyjne
Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / DarSzach
Przygotowania przed pierwszą komunią świętą zakończyły się w dość nietypowy sposób – relacjonuje lubelska policja. Jak czytamy, członkowie rodziny najpierw się pokłócili, a później pobili. W efekcie jedna osoba trafiła do szpitala, a pięć kolejnych zostało zatrzymanych.

Sytuacja miała miejsce w miniony piątek (28 maja) przed remizą w Chruślinie (województwo lubelskie). Członkowie rodziny spotkali się, by przygotować salę na uroczysty obiad, który miał się odbyć po przyjęciu pierwszej komunii świętej.

Przygotowania obrały jednak dziwny kierunek. Pomiędzy uczestnikami doszło do wymiany wulgaryzmów, która przerodziła się w prawdziwą jatkę – piszą na swojej stronie policjanci. zawiadomiła przypadkowa osoba, którą zaniepokoił widok siedmiu bijących się mężczyzn.

Jedna osoba w szpitalu, pięć zatrzymanych

Jak się okazało, pięciu mężczyzn chciało „wytłumaczyć” dwóm pozostałym swoje racje, co zakończyło się rękoczynami. W wyniku bójki jeden z mężczyzn trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami. Z kolei pięciu mężczyzn w wieku 19, 22, 23, 25 i 27 lat zostało zatrzymanych.

W myśl artykułu 158 Kodeksu Karnego każdy „kto bierze udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie skutku określonego w artykule 156 § 1 lub w artykule 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3” – ostrzegają policjanci.

Czytaj też:
Śląsk. Ksiądz straszył dzieci klapsami. W sieci pojawiło się nagranie kazania

Źródło: WPROST.pl / Policja