Pijany kierowca niemal całkowicie skasował swój samochód. Zdjęcie robi wrażenie

Pijany kierowca niemal całkowicie skasował swój samochód. Zdjęcie robi wrażenie

Zniszczone w wypadku BMW
Zniszczone w wypadku BMW Źródło:Policja
36-letni kierowca BMW mając 0,6 promila alkoholu w organizmie spowodował kolizję z oplem. W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały dwie osoby. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy oraz wysoka grzywna.

9 czerwca 2022 roku około godziny 17.30 dyżurny sieradzkiej policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Wójcice w gminie Błaszki. Skierowani na miejsce policjanci błaszkowskiego komisariatu ustalili, że kierujący BMW 36-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w nadjeżdżającego z przeciwka opla, którym kierował 20-letni mieszkaniec województwa śląskiego.

Badanie stanu trzeźwości kierowcy BMW wskazało, że miał on w organizmie 0,6 promila alkoholu. Drugi z kierowców był trzeźwy. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która przewiozła 15-letniego pasażera BMW oraz kierowcę opla do sieradzkiego szpitala. Nie odnieśli oni poważnych obrażeń. Na miejscu pracowali policjanci z udziałem technika kryminalistyki, którzy zabezpieczali miejsce wypadku i wykonali oględziny. Kierowca BMW został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. 36-latkowi zostało zatrzymane prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny.

Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. W takich przypadkach sąd orzeka również zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata oraz obligatoryjnie zasądza od sprawców świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. 36-latek nie uniknie również kary za spowodowanie kolizji.

Jak przy każdej takiej sprawie, tak i tym razem policja apeluje do kierowców o rozsądek. Nietrzeźwość to nadal jedna z głównych przyczyn tragedii na drodze.

Czytaj też:
Makabryczny wypadek pod Olkuszem. Zginał ojciec z synem

Źródło: Policja