Tego się nie spodziewali wśród oliwek. Tak dużego pająka tutaj nie widziano

Tego się nie spodziewali wśród oliwek. Tak dużego pająka tutaj nie widziano

Makrothele calpeiana i oliwki
Makrothele calpeiana i oliwki Źródło: Shutterstock
Pewien brytyjski właściciel spółki sadowniczej przeżył niemałe zaskoczenie podczas rozładunku transportu oliwek z Hiszpanii. Wśród przesyłki natrafił na gigantycznego pająka, który nie występuje w tym rejonie Europy.

Pająka macrothele calpeiana zauważono w szkółce w West Sussex po rozładowaniu dostawy oliwek z Kordoby. Ptaszniki rzadko kojarzą się z Europą, gdzie częściej spotyka się tarantule, które często bywają z nimi mylone. Pająki z rodzaju Macrothele to ptaszniki, a dwa gatunki z tego rodzaju zamieszkują Europę, będąc największymi przedstawicielami tej grupy na kontynencie.

Największy pająk w Europie

Czym są dokładnie owe pająki? Macrothele calpeiana, powszechnie znany jako pająk lejkowaty gibraltarski lub pająk lejkowaty hiszpański, jest jednym z największych pająków w Europie.

Charakterystycznymi cechami tego pająka są satynowo czarny kolor oraz długie, giętkie kądziołki. Jego pancerz jest niski i płaski, a oczy skupione w zwartej grupie. Samica przypomina samca, ale posiada większy odwłok. Samiec może osiągnąć długość prawie 30 milimetrów, podczas gdy samice zazwyczaj są większe. Jak wszystkie pająki lejkowate, buduje sieć w kształcie lejka, z nitkami wokół wejścia, która znajduje się wśród kamieni i korzeni.

„Coś dużego przeszło przez podwórko”

Gatunek ten jednak dotarł do Wielkiej Brytanii wraz z transportem oliwek z Hiszpanii.

Jak relacjonuje Daily Mail właściciel szkółki sadowniczej powiedział: „Mój syn, który prowadził wózek widłowy, zobaczył to, gdy przejeżdżał obok. Widział go kątem oka, gdy powoli szedł przez podwórze”.

– Zadzwonił do mnie i powiedział, że coś dużego przeszło przez podwórko i weszło pod doniczkę – relacjonował Brytyjczyk.

Mężczyzna udostępnił zdjęcie arachnologom na Facebooku, gdzie poinformowano go, że to pająk z rodziny lejkowatych.

Macrothele calpeiana nie powinien występować na Wyspach, jednak te pająki przedostają się do nowych miejsc wraz z transportami roślin i żywności.

– Robił imponujące wrażenie – mówi właściciel szkółki w Daily Mail.

Na razie ciężko mówić o inwazji ogromnych pająków na Europie. Nie wiadomo, czy takich przypadkowych gości w transportach było więcej.

Co się dalej stało z pająkiem? Przygarnął Jack Casson, miłośnik pająków z Hartlepool.

Czytaj też:
Naukowcy zweryfikowali „wielkiego pająka”. Czym faktycznie jest Megarachne?
Czytaj też:
Pająki-zombie to nie żart. Odkryto, co je zmienia

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Zielona Interia, Daily Mail