Klub z RPA chce podkupić Beenhakkera?

Klub z RPA chce podkupić Beenhakkera?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Południowoafrykańska gazeta "The Times" poinformowała, że klub z Johannesburga Moroka Swallows jest zainteresowany zatrudnieniem holenderskiego selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski Leo Beenhakkera. Klub szuka następcy Brazylijczyka Julio Leala, zwolnionego z powodu niezadowalających wyników zespołu.
Moroka Swallows pod wodzą Brazylijczyka zajęli 11. miejsce w zakończonym niedawno sezonie ekstraklasy.

Prezes "Jaskółek" Leon Prins, który wyruszył do Europy na poszukiwania Leala, zapewnił, że jego rozpoczynająca się w Amsterdamie podróż zakończy się sukcesem. Nie zdradził szczegółów, ale według dziennikarzy najpoważniejszymi kandydatami są dwaj Holendrzy - Beenhakker i Ernie Brands. Brands, były piłkarz, zapisał się w historii futbolu tym, że podczas meczu mistrzostw świata w 1978 roku z Włochami zdobył bramki dla obu zespołów - najpierw samobójczą, a później wyrównującą.

Prins po wizycie w Amsterdamie udał się do Kopenhagi. Zrezygnował z podróży do Włoch, bowiem znalazł już odpowiedniego kandydata. "Nic nie mogę powiedzieć, dopóki sprawa nie zostanie sfinalizowana. To świetny kandydat, gotowy do podjęcia pracy w najbliższym czasie" - zapewnił. Nowy trener musi zostać zaakceptowany przez mieszkającego w Niemczech właściciela klubu Dietera Bocka, co ma nastąpić w tym tygodniu.

To nie pierwsze medialne doniesienia o zainteresowaniu Holendrem. Ostatnio Beenhakker na stronie Polskiego Związku Piłki Nożnej dementował informację, jakoby miał objąć posadę eksperta w jednej z holenderskich stacji telewizyjnych. Zapewnił, że pracuje wyłącznie z reprezentacją Polski.

pap, em