Polak kontynuuje rejs dookoła świata

Polak kontynuuje rejs dookoła świata

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kapitan Tomasz Cichocki wypłynął z Port Elizabeth w RPA i kontynuuje samotną podróż wokół globu. Żeglarz z Olsztyna zmuszony został dwa tygodnie temu do przerwania rejsu po tym, jak w jego jachcie "Polska Miedź" uszkodzeniu uległa płetwa sterowa.
Po usunięciu usterek Cichocki testował przez dobę sprawność jachtu i - jak ocenił - jest zadowolony z jakości przeprowadzonych prac. - Wychodzę z Port Elizabeth i biorę kurs na Nową Zelandię - poinformował 53-letni kapitan.

Pod koniec września, podczas trwającego kilka dni sztormu, nieokreślony obiekt uszkodził płetwę sterową "Polskiej Miedzi". Kilka godzin później potężna boczna fala sprawiła, że Cichocki przewrócił się, uderzył głową w jeden z elementów wyposażenia jachtu i stracił przytomność. Po jej odzyskaniu zdołał opatrzyć i zszyć ranę.

- Czuję się znacznie lepiej; pozostał jedynie nieznaczny ból barku, a na głowie blizna po zagojonej ranie - powiedział żeglarz.

zew, PAP