Mocno wieje w Beskidach. Prąd raz jest, a raz go nie ma

Mocno wieje w Beskidach. Prąd raz jest, a raz go nie ma

Dodano:   /  Zmieniono: 
Silny wiatr, który w porywach sięgał 110 km na godzinę, w wielu rejonach Beskidów spowodował przerwy w dostawach prądu. Wiatr łamał też konary drzew.
Kazimierz Szypuła z energetycznej firmy Tauron Dystrybucja poinformował, że w piątek po południu awarie dotknęły kilku linii, głównie w rejonie Jaworza i Bielska-Białej, w Kętach, a także na Śląsku Cieszyńskim - w Ustroniu i Wiśle. Energetycy przewidują, że awarie zostaną usunięte jeszcze w piątek.

Sporo pracy mają strażacy w powiatach cieszyńskim i bielskim, głównie z połamanymi konarami, które spadły na drogi.

Według prognoz w ciągu kilku godzin wiatr powinien osłabnąć.

pap, ps