Po raz pierwszy od 63 lat półmetrowa warstwa śniegu, jakiej nie oglądano w stolicy Czarnogóry, Podgoricy, od pół wieku, całkowicie sparaliżowała w sobotę ruch w mieście. Zamknięte zostało też lotnisko.
W Rumunii w sobotę nadal było odciętych od świata przez śnieg 30 000 mieszkańców wsi i miasteczek na wchodzie kraju. W wiosce Carligul Mic domy zasypane przez śnieg aż po kominy odkopują strażacy. W samej Rumunii od początku wielkich chłodów zamarzło 65 osób.
Na Ukrainie - pisze AFP - władze przestały podawać codzienne komunikaty o zamarzniętych. Ostatnia oficjalna liczba podana do wiadomości to 135 osób.
Czterdziestostopniowe mrozy wystąpiły w sobotę i niedzielę w czeskich Tatrach, podczas gdy w Pradze temperatura spadła do minus 25 stopni.
pap, ps